Ciiii
Czasami bezgłosem zagada
I ulgę przyniesie zmęczeniu
Stos uczuć bezładnych poskłada
Zamyśli, zahaczy o szczegół
A potem utuli w ramionach
Uciszy gorycze i żale
Krzykaczy przepędzi do kąta
Obudzi nadzieje na dalej
I znowu ją kiedyś przywołasz
autor
magda*
Dodano: 2014-10-02 18:23:19
Ten wiersz przeczytano 1264 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
Andrzejku,jlewan- dziękuję.
magdo* jak zwykle pięknie...a teraz szczególnie
refleksyjnie:) miłego wieczoru
Dobra refleksja.
Miłego wieczoru