Co by było...
Za oknem deszcz zimno
tu kapcie kanapa
i kot na kolanach
kubek gorącej czekolady
na dobry nastrój
jutro spacer w parku
albo kino
późno na zmiany
choć głowa ciągle w chmurach
marzycielka
co by było gdyby...
kolacji pora
sama przy stole od wieków
znajomych kilku
żadnych przyjaciół
świat pełen samotnych ludzi.
autor
Romina
Dodano: 2015-05-01 15:06:22
Ten wiersz przeczytano 459 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
To jest właśnie przerażające,że nie masz
przyjaciół.Samotność boli a tylko oni złagodziliby
Twój ból.Pozdrawiam serdecznie.
Romino gdybyś "ucięła" tekst na przedostatnim wersie
(...żadnych przyjaciół) moim zdaniem zyskałby na
wyrazistości. Ale... wiersz oczywiście twój :)
hej!
refleksyjny przekaz....szkoda że samotność dotyka tak
wielu ....jednak trzeba mieć nadzieję że tak nie
będzie zawsze ;-)
pozdrawiam
A co z wrogami? +)
Wszyscy samotni łączcie się w grupy, a życie nabierze
odpowiedniego kolorytu :)) Pozdrawiam.
Wierzę że mimo wszystko w tej bolącej samotności
odnajdziesz swoją nadzieję, która ogrzeje Cię
ciepłem... Pozdrawiam serdecznie. Bardzo dobra
refleksja:)