I co dalej?

Zdarza się zwątpić nam w Boga czasami,
Kiedy los niesie nam tyle złych przeżyć,
Lecz choć w zwątpienia jesteśmy otchłani,
Bóg ni na chwilę w nas nie przestał wierzyć.

Z pewnością warto tę samotność pokonać, Andrzejku....
Życiowy wiersz, pozdrawiam serdecznie:)

Hej, wierszem "Za ścianą" podniosłeś sobie
poprzeczkę:) ale ten też jest ciekawy
:)
I co mam teraz - odgryźć sobie nogę???
no właśnie... też o tym myślę

Wątpliwość wiary jest dowodem ludzi myślących ...:)
Serdeczności ...

wątpić to szukać Boga każdego dnia i znajdować Go

Zawsze jest wyjście...nawrócenie, przecież Bóg
wszystkich miłuje, szczególnie zagubione "owieczki"

pozdrawiam, miłego dnia

Witaj. Czasmi czlowiek watpi ale pocieszajace jest, ze
On wierzy, ze sie podzwigniemy a kiedy trzeba pomoze
nam sie podniesc. Moc serdecznosci.

Witaj Andrzeju:)

Nie Ty jeden tak masz czasami sam również nie bardzo
wiem co zrobić:)

Pozdrawiam:)

Wątpić jest rzeczą ludzką Andrzeju.
Ale skoro wątpisz, to nie grzeszysz msz.
Grzeszą tylko ludzie wierzący.
Więc zanurz się w mrocznych, ale przyjemnych
występkach. :)
Dobrej nocy.

ja za Mariuszem :) pozdrawiam :)

A po co kąsać, może całować,
szukaj empatii, pazurki schowaj.
Pozdrawiam Andrzejku już blisko.

Życiowy przekaz skłaniający czytelnika do refleksji
nad wartościami naszego życia.
No cóż, wszyscy mamy chwile słabości, które po
przemyśleniach zostają jedynie lekcją do zapamiętania.

Pozdrawiam:)
Marek

'wilku', czym odgryziesz sobie nogę skoro nawet kąsać
nie możesz? Twoje zwątpienie w Boga świadczy o tym, że
wierzysz w Jego istnienie, zatem masz otwartą drogę do
Królestwa Niebieskiego. W każdej chwili możesz
wyspowiadać się z grzechów, by ulżyć swojej duszy.
Ciekawy wiersz,
ciepło pozdrawiam :)

Czasem przychodzą w życiu chwile zwątpienia, w głowie
pojawia się wiele pytań na które nie zawsze znajdujemy
odpowiedzi.
Wiersz z podobaniem.
Pozdrawiam serdecznie :)

Bardzo się podoba i tak mi bliski:)pozdrawiam
cieplutko:)