Co rano
Co rano twoich nasłuchując kroków,
Wertuję w myślach naszych wspomnień
zielnik,
Zapatrzony w ziemię bujam wśród obłoków,
Już przekwitła róża, stygnie
nieśmiertelnik.
A tylko miłość, miłość jak cudowny kwiat
Ma się dobrze, kolorami róży płonie,
Niebem opromienia cały smutny świat,
Gdy ciebie biorę jak jej kielich w
dłonie.
Jesteś. Zdyszana i cała jeszcze we snach
Całujesz moje oczy, usta i ręce.
Obłoki wzruszone dla nas toną we łzach,
Dla ludzi obok - pada i nic więcej.
A tylko miłość, miłość jak cudowny kwiat
Ma się dobrze, kolorami róży płonie,
Niebem opromienia cały smutny świat,
Gdy ciebie biorę jak jej kielich w
dłonie.
Co piątek z tobą klęcząc przed Madonną,
Do Czarnej i naszej Jasnogórskiej Pani
Ślę prośby i błagam; miłość naszą
niezłomną
Przemieniaj w Jego nie zważając na nic.
Komentarze (14)
Dla ludzi obok - pada i nic więcej - zgadzam się
zakochani nawet w psiej pogodzie potrafią wypatrzeć
tęcze na niebie. Ciekawy wiersz, piosenka :)
Przepiękny wiersz.Można go czytać w
nieskończoność.Pozdrawiam.
Bardzo ładny tekst. Pozdrawiam
Mi tez ostatnia zwrotka bardzo sie podoba:-)
Z kunsztem złożony zielnik wspomnień podsycony
miłością :)
Pozdrawiam!
absolutnie oddanie i zawierzenie...
COŚ PIĘKNEGO!!!*
Cały wiersz piękny a trzecia zwrotka jest cudna.
Pozdrawiam Cię Weno :)
witaj ... urzeka pięknem twoja poezja ;-)
pozdrawiam :-)
Niezwykły wiersz. Jestem pod wrażeniem. Trzecia
zwrotka przepiękna.
Przeczytałam sobie trzecią zwrotkę-Jesteś. Zdyszana i
cała jeszcze w snach
Całujesz moje oczy, usta i ręce.
Obłoki dla nas toną we łzach,
Dla ludzi obok - pada i nic więcej. Pozdrawiam:-)
dobry wiersz ujmuje prostotą pozdrawiam :))
Ładnie.. Pozdrawiam:)
Z przyjemnoscia przeczytalem pozdrawiam