Co w sercu to ...
Jesteś tęczą po burzy
oplatasz ciepłym ramieniem
prowadząc poza granice snu
deszczem w jej blasku
skrycie spływającym
w kacikach spragnionych ust.
Jesteś wiatrem na pustyni
tańczącym pośród piasków
szepcząc utęsknione słowa
grzywą morskiej fali
delikatnie muskającą
ciało spragnione rozkoszy.
Jesteś w księżycową noc
i pozostań
kiedy wzejdzie słonce.
11.03 – 12.03.2008.
Mistrzu komnen - dziekuje za cenne wskazówki poprawiłem
Komentarze (30)
jak kochać to wiecznie
Z uczuciem o ukochanej osobie:)
Jak zawsze pięknie.
Wiersz prawdziwie romantyczny z pieknym zakonczeniem.
Chcę powiedzieć, jak dobrze,że jesteś. ładnie,
romantycznie się zrobiło.
Piękny wiersz.Pozdrawiam serdecznie.
Wzruszają mnie Karolu Twoje wiersze. Jestem bardzo
wdzięczna za piękne, budujące komentarze. Dzięki Tobie
i jeszcze kilku osobom się nie poddaję. Piszę sercem,
wspomnieniami, a nie wszystkim to odpowiada. Z serca
pozdrawiam i czekam na Twój kolejny wiersz :)))
Burzą będę wraz z jej gniewem, oraz tęczą zaraz potem
Co w sercu to-to niech jako najlepsze zostanie bo to
pewne że szczere..powodzenia
A może to była gwiazdka hmmm :) Romantycznie :)
Aż chciałoby się być adresatką takich słów, ale cóż?
Każdemu wg. zasług. :) pozdrawiam
Dla mnie ten wiersz zabrzmial bardzo optymistycznie.
Romantyk juz ze mnie mocno podstarzaly ale lubie
poczytac o teczy i o spragnionych rozkoszy cialach. +
"Gdzie ty Kajus tam ja Kaja"
Być, jak we wierszu. I czegóż więcej chcieć.
Co w sercu - to w wierszu zawarłeś...