Co w stawie piszczy/erekcjato
Staw w pełnym słońcu, a na stawie,
jak dywan zielona rzęsa.
Dookoła słychać głośne kumkanie,
ktoś kogoś przywołuje.
Często dywan jakby się ruszał
i tylko wystające oczy mówią
- bój się bo jesteś na cenzurowanym.
Wiatr rozsierdzony srodze huśta
falami i skacze z jednej fali na drugą.
Piękne kaczeńce jako mieszkańcy stawu
z dumą prezentują swoje piękno, jakby
pozowały gdzieś na wystawie.
Kumkanie się wzmaga, głośniejsze
co drugie...
trochę to ryzykowne, w takiej głębokiej
ciszy,
to jak grom z jasnego nieba i bocian
szukający
pożywienia dla swojej czeladki
ma to jak na talerzu.
Wszyscy wkoło to słyszą i są pewni,
że to żaba...
ale się mylą, bo to...
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
echo odpowiada.
Komentarze (20)
Kumkanie kojarzy mi się z pięknymi letnimi zakochanymi
wieczorami:)
Fajnie ci się skumkalo
Pozdrawiam :)
+ :) pozdrawiam :)
Echo jest taką papugą :)
Ależ zakumkałeś...tym echem i żabkami to w maju
niesie, to i h gody...pozdrawiam
zawsze echo odpowiada ..piękne jet kumkanie i rechot
żab nocą .. gdy księżyc w pełni ..