Codzienność
Dla pędzących za pieniądzem.
Szarość dnia
natłok spraw, pośpiech.
Wszyscy gnają,zabiegają...
Stresy, nerwy.
Nie wiesz, że stoi tu człowiek,
biegniesz...
O ktoś się uśmiecha
nie widzisz...
Ktoś o drogę pyta
pędzisz...
Za czym, dla kogo?
Po co tak gonisz.
W pogoni tej nie zauważysz
oczu pełnych miłości,
przegapisz smutek.
Przegapisz życie.
autor
Daisy38
Dodano: 2004-08-23 06:59:55
Ten wiersz przeczytano 539 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.