Coś zagrzmiało...
Coś zagrzmiało w przestworzach.
Księżyc wyjrzał i zbladł:
Czyżby to ręka boża
Karę zsyła na świat?
Błysło coś nad strumieniem,
Łąką snuje się strach.
Pod księżyca ramieniem
Wierzby całe we łzach.
Wiatr się zerwał w czeremchach,
Rozkołysał ich woń.
W nocy cieniach i dźwiękach
Mroczne czai się zło.
Groźnym hukiem się zniża
Rozgniewana i ciemna.
Blisko już coraz bliżej-
Pierwsza burza wiosenna.
Komentarze (20)
Piękna ta Twoja burza.
U mnie pierwsza wiosenna była w marcu:)
Tak nieśmiało , zmieniłabym "błysło" na błysnęło.
Pozdrawiam, życząc spokojnej nocy:):):)
Piękno wiosennej burzy
pozdrawiam i głos zostawiam
u mnie dziś przeszła burza wiosenna
pozdrawiam:)
Ładnie, nastrojowo. Miłego wieczoru.
Piękny wiosenny wiersz, pozdrawiam