CZAR
Za szybą, za oknem, za szkłem
jesteś - choć jednak nie ma Cię -
Chłodnym wzrokiem, sercem, słowem
Spoglądamy na siebie,
chcąc powrotu tamtych dni.
Usta - splamione kłamstwem
Oczy - skażone fałszem
A serce wciąż w swoja stronę mknie
Czy ono chce?
Ta chwila była jak sen
-zaczarowałeś mnie-
Teraz
Obudz mnie, obudz się!
autor
niunia_gdynia
Dodano: 2005-04-11 12:22:33
Ten wiersz przeczytano 312 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.