Czekam na ciebie
W pustym domu wciąż czekam na ciebie
Ściany chłodem swym patrzą dokoła
Więc cię proszę, przyjedź choć na chwilę
Niech ta pustka z tych kątów nie woła.
Ty nic nie wiesz o takich wieczorach,
Gdy samotność wciąż szepcze swe zdanie
Czasu pustkę odlicza mój zegar,
A ja czekam, staję się czekaniem
Na dzień w którym wszystko się odmieni,
Gdy się zjawisz, gdy do drzwi zapukasz
Kiedy przyjdziesz do mnie jak w snach
moich
Tyś daleki, tylko cisza głucha.
autor
Augustyna
Dodano: 2019-04-30 10:15:15
Ten wiersz przeczytano 1363 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
samotność rodzi tęsknoty, te małe i duże
Pięknie przedstawiona samotność, tyle że sama w sobie
jest potworna. Tęsknota z czasem zabija miłość.
Tęsknota z samotności wykluta.
Ładnie.
Pozdrawiam
świetny wiersz pozdrawiam
Bardzo ładny. Wiersz pisany tęsknotą.
Pozdrawiam :)
Piękny wiersz, wpadł mi do serca.
Pozdrawiam serdecznie :)