czerpane garściami
dobro przyciąga biorców
stopniuję przymiotniki
zatrzymuje mnie 'najgorszy'
kiedy drżę o to
czym chciałabym się dzielić
dobro przyciąga biorców
stopniuję przymiotniki
zatrzymuje mnie 'najgorszy'
kiedy drżę o to
czym chciałabym się dzielić
Komentarze (66)
W tym mini zawarłaś Elu całą prawdę o braniu i
dawaniu. Zdolność do dawania jest piękną cnotą, ale w
tym rozdawaniu trzeba włączyć tak jak TY rozum:)
:)
... :)
bo mini, Twoje kropki sa co najmniej intrygujace, a
juz na pewno pelne ekspresji :)))
mnie zatrzymałby najgorszy...
z wielokropkiem, gdyby zdradził powierzone mu
tajemnice ;)
Aniu - oczywiscie mialo byc 'prawda' :))
Klaterku Drogi - dobro to nie tylko radosc - w tym
slowie troche wiecej.... :)Serdecznie.... :)
Ryzykowne jest, Eluś, dzielić się z innymi swymi,
nawet tymi najmniejszymi, radościami. Ludzie zazwyczaj
chętnie współczują ci przy cierpieniu, natomiast
dzielenie radości budzi w nich strach i niechęć.
kusiczki
rawda, Aniu :)
Gdy rozdajesz dobro, stoi kolejka i końca nie widać, a
gdy chcesz dać to co trudne (tym też chcemy się
dzielić) stają przy Tobie prawdziwi przyjaciele,
zapewniając, że razem da się to (z)nieść.
:)
Tadeuszu, Weno ze mna nie pisal :)
Krzemanko, poszukamtego "Ilorazu" :) Dzieki
Nie wzywaj Weny Grusz-Elu, ona
była z Tobą, gdy pisałaś ten
wiersz.
Kiedyś napisałam wierszyk pt "Iloraz"
i zdanie z niego "łatwiej się podzielić tym, czego się
nie ma" niech będzie moim komentarzem do tego
ciekawego wiersza. Miłego wieczoru.
Moze i tak :)
tak to już jest - brak nam cierpliwości, a to zgubne
jest :)