Człowieku co po koronawirze
Długo trwało zabijanie o pietruszkę
pozbawiano życia mnóstwo istot ziemskich
przywłaszczano dobra tej obywatelki
którą uśmiercono i zarosła bluszczem
Mimo fal tyfusu ospy i zarazy
nikt nie wpadł na ścieżkę przyczyn tego
stanu
gdy wiatr fale pognał nie słyszano
„szanuj”
chwytał znów i przed się gnał bo coś gdzieś
darzy
Pędem w nieskończoność dzisiaj też i po
co
żywot ziemski tracisz na bezmyślny
przebieg
szczęście mijasz obok i we dnie i nocą
Wiedząc doskonale że pędem nie wjedziesz
do bram niebios przecież z niczyją
pomocą
to twoje uczynki są tutaj strategiem
Informacja - pozdrowienia dla Wszystkich od autora Sarek56. Od lutego jest w szpitalu w Zielonej Górze po udarze mózgu.
Komentarze (59)
Piękny sonet Mario. Skłania do myślenia nad
dzisiejszym światem. Jedni pytają jak długo to będzie
trwać, inni czy w ogóle jest jakaś nadzieja. Ja tez
dużo myślę. Pozdrawiam serdecznie.Pozdrawiam za miły
komentarz i życzenia dla moich dzieci.
wojna za wojną się toczy ...a gdy mamy wolność
wydrapujemy sobie czy ...
"pędem nie wjedziesz do bram niebios" - bo tam zanoszą
delikwentów anielskie zastępy (na zapisy). Pozdrawiam.
Co będzie? Aż się boję,
ale czas pokaże.
Wiersz skłania do zadumy.
Pozdrawiam serdecznie
Taki nowoczesny sonet.
"Zabijanie długo trwało o pietruszkę" trochę
nienaturalnie brzmi, ale może tak miało być?
Jest u Ciebie chyba dużo takiej bezkompromisowości (w
znaczeniu: niezłomność), jak w wierszach też pewnie i
w życiu. To szlachetna cecha.
Pozdrawiam :-)
Ciekawy sonet i dyskusyjny?
Marysiu, pytasz, co będzie jak to wszystko się skończy
to, co zawsze, czyli człowiek człowiekowi wilkiem:(
Nie mam tu na myśli Polaków myślę globalnie, świat
jest już i tak podzielony na kawałki paru oszołomów
rządzi tym wszystkim i robią, co chcą...
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Były wojny i zarazy, a teraz co będzie... czy wirus
spustoszy ziemię...?
Pozdrawiam:)
Ja myślę, że jeszcze bardziej staniemy się sobie obcy.
Pozdrawiam serdecznie
Ładny sonet, świetna refleksja. Czy coś zmieni, może
tak, ale już tyle było powodów do zmian w historii
dalszej i współczesnej a przemian jakoś nie było,
pozdrawiam ciepło.
Po koronawirze będzie nadrabianie strat ekonomicznych,
nie da się uniknąć pędu, a wjazd do bram niebios może
również wzrosnąć. Piękny wiersz Mario. Pozdrawiam.
Bardzo mądre słowa czy to co dziś się dzieje zmieni
nasze myślenie i postępowanie - piękny sonet
Marysiu:-)
pozdrawiam
Propaganda jest matką wydarzeń.
Ludzie sami niszczą ten świat.
Chciwość hipokryzja rządzi nami.
Pozdrawiam
Chcę jeszcze dodać, że zawsze plusikami punktuję
ale czemu liczba głosów tego nie wykazuje, nie
rozumiem ...
Czas zwolnić ten pęd, tam gdzie zmierzamy i tak dojść
musimy wcześniej czy później...warto złapać trochę
szczęścia po drodze;)
Pozdrawiam ciepło:)