Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

cztery pory roku... bez Ciebie


wiosną, gdy ujrzałam Twe zranione serce, które jeszcze dawałeś na otwartej dłoni
mimo mej zdradzieckiej duszy
zrozumiałam że to co nieważne było
stało się piorytetem
w każdym tchnieniu mego życia
ale za późno to nastąpiło

nadeszło lato
widziałam Cię kolejny raz
gdy autobus z łoskotem odjechał w nieznane a w nim całe moje oddanie wraz ze mną
zrozumiałam jak to co najważniejsze
może odbić się pustką
w żywym jeszcze sercu
moim sercu, niestety

nadeszła jesień
liść po liściu spadał z drzew
jak moje łzy kapiące na parapet
wypatruję Cię przez okno
lecz nie wrócisz już tu
jesień samotną będzie

zobaczę Cię zimą
mam nadzieję, że moja dusza podniesie się jak upadły anioł
oddanie wyblaknie jak te listy od Ciebie już tak stare, które czytam całymi nocami ucząc się ich na pamięć
łzy wyschną do tego czasu

a serce?
pozbiera w całość z roztrzaskanych odłamków

autor

MARTA24

Dodano: 2007-11-26 18:53:17
Ten wiersz przeczytano 1279 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »