Czy pamiętasz
czy pamiętasz jak to było
gdy się wszystko zawaliło
czy ty pierwsza powiedziałaś
że przepraszasz
że nie chciałaś
wiele z tego nie pamiętam
wieczór cichy i butelka wina czerwonego
jak serduszko w walentynki
popielniczka niedopałków z marzeń
z bólu wtedy oszalałem
i z księżycem przegadałem całą chłodną
noc
w Mleczną Drogę wysypałem księżycowy pył
mych skarg
czy pamiętasz jak to było
była sobie taka miłość
co zakwita w sercu raz
burząc życia cały ład
niby nic się nie zdarzyło
co tam taka głupia miłość
tylko serce jakoś pali
w oku błyszczy łza
Komentarze (11)
Nie zapomina się tak łatwo..ładny wiersz:)
Nie ma głupich miłości... Tylko czasem nie wychodzi.
Dziękuję serdecznie za Wasze odwiedziny i komentarze.
serdecznie pozdrawiam:)
Nie sposób nie pamiętać. Pozdrawiam z podobaniem :)
Nie mam wątpliwości, że adresatka pamięta tę smutną
chwilę. Miłego wieczoru:)
Bardzo ładnie.
Pozdrawiam :)
Trochę piosenka trochę wiersz. Co do przesłania to
pewnie trochę sobie sama odpowiedziałaś. Dziś pewnie
to tragedia ale jutro... Jedne zamknięte drzwi
otwierają drugie, no chyba że ich nie szukamy. Jeśli
coś się skończyło i nie niesie to za sobą krzywdy
innych nie trzeba tego rozkładać na czynniki pierwsze,
gdyż dwa razy nie powinno się wchodzić do tej samej
rzeki, a odgrzewana miłość trwa najwyżej dwa miesiące.
No chyba że mamy jakąś podbudowę coś co oprócz uczuć
nas łączy, wtedy trzeba walczyć. Pozdrawiam z
uśmiechem:)))
Tęsknota w sercu rany rozdrapuje. Z przyjemnością i
podobaniem czytałam. Pozdrawiam cieplutko:)
nie głupia, a głęboka miłość, której nie da się
wykorzenić.
Wymowny smutek i tęsknota za minioną miłością...
Pozdrawiam ciepło :)
Po takich miłościach zawsze zostaje ślad. Piękny
wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)