O czym(...)
O czym i po co
właściwie
pisać nocą?
Straciłem jakiś dar już,
jestem pusty
pomyślałem,
więc jakże!?
Noc zakradła się w komnatę,
cień uwolnił
byłą szmatę
z objęć,
wyjąc doń za uchem
wiarołomnie ściska
co więc!
-już nie patrzysz na mnie..?
A czar
z ogniska
niczym tłuszcz
kapie z wolna..
i pryska.
autor
Paweł Rymarz
Dodano: 2009-05-26 00:18:20
Ten wiersz przeczytano 540 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Wiersz pobudzający. Momentami przelewa się lekka
zawisć. Bardzo dobry. pozdrawiam.
świetnie piszesz...pozdrawiam
bardzo ładnie:)
bardzo ciekawy wiersz o miłości...pozdrawiam