czyścioszek
Raz tonącemu z miasta Zwardoń
brudas chciał podać pomocną dłoń.
Ten, choć był już u dna,
rzekł: "ręka jest brudna!"
i z czystym sumieniem opadł w toń
autor
pędzące imadło
Dodano: 2004-09-13 21:53:18
Ten wiersz przeczytano 1279 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.