data spożycia...
Mojej miłości nic nie przygasi
w kawałku mózgu już zamieszkała,
nawet już nie chcę, pozbyć się z siebie
tyle radości mi przecież dała.
Jedynym bólem który odczuwam
to, że mnie czytasz bez komentarzy
wiem, że świadomie chcesz mi dokuczyć,
chciałbyś zobaczyć ból na mej twarzy.
Lecz, ciągle nie wiem nie znam powodu
co się tak bardzo zmieniło w tobie,
przecież ja nie mam daty spożycia,
zgniję samotnie po latach w grobie.
Komentarze (27)
Waniu kochana ja ludziom nie ufam chociaż bardzo
kocham bliżniego ja do człowieka muszę zdobyć zaufania
jestem pesymistką bi w dodatku domatorką ale kochana
obiecuję ci
Waniu odezwę się któregoś dnia a na razie zobacz jak
się tu kłócą
to szokujące co piszesz,jeszcze godzinę temu chciałaś
pogadać.Smutne Twoje przemyślenie tym bardziej,że tak
liczyłam na wspólną rozmowę.Myślę,że nocny sen zmieni
Twoją decyzję.Tymczasem dobrej i spokojnej nocy ciągle
licząc,że się odezwiesz.
Waniu pomyślę ale mam zamiar skończyć z wierszami i
zmyć się stąd zaczęłam od nowa czytać książki nie są
takie stresujące-to chyba był mój ostatni wiersz chyba
żeby mnie coś naszłoTutaj się atmosfera zagęszcza i
robi się nieprzyjemnie a ja wolę unikać takich
sytuacji bo nie jestem człowiekiem konfliktowym.Na
razie Waniu
i nie ma Cię lucynko?
dopracowałbym rym i było by dobrze, ale to oczywiście
nie mój wiersz.. Pozdrawiam ;-)
Śliczny waniu:)
lucynko o sekretach nie piszę publicznie a tak
szczerze to w ogóle nie lubię tego typu rozmów na
portalu.Mam adres mailowy i tam możemy pogadać.
Waniu-wiersz Twój super smyra smutno za serce,bardzo
przemyślany pod Twoją osobę albo...Podoba się
Chyba jedziemy obie na tym samym wózku-a może to jest
ten sam facet,ale ja go znam.Tylko ten w którym
ja....zaczyna jakimiś "wymiocinami"o podejrzanym
języku i reputacji wzbudzać we mnie zazdrość.Nie wie
jednak że ja na zazdrość złapać się nie dam wolę z
niego zrezygnować bo życie nauczyło mnie
rozumu.Doszłam do wniosku że kogoś ma a ja nie pcham
się na trzeciego .Nie wiem tylko dlaczego on się boi
rozmowy ze mną i jeśli kocha to po co to wszystko
blokuje kiedy można byłoby to konsumować
ps:Waniu kiedy odkryjesz mi swój sekret bo jestem
święcie przekonana że go masz !Już wyjaśniłam Ci
wszystko w skrócie.PA
Milsc,nie ma daty spozycia, trafnie, to okreslilas.)
Warsztatwo, jak dla mnie, dobrze napisanny.
Pozdrawiam..
"Przecież ja nie mam daty spożycia"
bardzo ładny:)
Czemu tak smutno? Ale bardzo ładnie :)