Dawna dziewczyno
Marzycielom
Gdzie się podziałaś dawna dziewczyno
z otwartym sercem niewinna skromna
lubiłaś biegać boso po łące
wiatr się we włosach plątał
noc była świadkiem gdy spadł sweterek
pachniała nagość w zielonym lasku
tańczyły dłonie w miłosnym tańcu
przy Kupidyna blasku
dziś złoty krążek nosisz na palcu
błądzisz w szarości codziennych trudach
nocami czytasz bajki z dzieciństwa
niezmiennie wierzysz w cuda
choć jesień życia dokłada zmarszczek
lecz w twoich oczach stale te same
rozpięte między niebem a ziemią
marzenia wiecznotrwałe...
M. Maleńczuk - Dawna dziewczyno
Komentarze (126)
No, pięknie. Plusik za tę prawdę zawartą w strofach...
Grusz-Elu, Aniu, Grażyniu, Magnolio, Lukro, Sotek,
Arabello, Karmarg, Art Klater - wielkie dzięki za
przeczytanie:-)))
Uwielbiam Malenczuka i te piosenke. Twoj wiersz
wydluza liste tego, co lubie :)
Ładnie Rheo...też czasem zastanawiam się gdzie się
podziała...
Warto całe życie marzyć, w ten sposób oddalamy od
siebie starość.
Bardzo ładny wiersz.
Pozdrawiam Romeniu.
Powiem tak z marzeniami łatwiej żyć stawiać czoła
trudom.
gdzie się podziałeś powabny efebie
o oczach figlarnych i złotych kędziorach
czy zabłądziłeś w kobiecych diasporach
czy też figlujesz na pochmurnym niebie
kwiaty z zielników na asfalt zroniłeś
i łzami za dawnym skropiłeś obficie
te spazmy uniesień i grzechy co skrycie
uznałeś pochopnie za mdłe i niebyłe
na progu starości z litego betonu
można się potknąć kruche kości łamiąc
tak blisko mogiły daleko od domu
A rwa i podagra nie czmychnie jak zając
sekrety przeszłych nocy obce byle komu
bo dni dalsze to więcej ci biorą niż dają
i jego śpiew i Twój wiersz Romko mnie jednakowo
wzruszają:)
pozdrawiam noworocznie:)
Twój wiersz potrafi przywołać w czytelniku wspomnienia
i zmusza do refleksji. Miło było przeczytać:)
Pozdrawiam:)
cudnie wyczarowałaś marzenia wspomnienia.... coś dla
mnie - piękny klimat wzrusza :-)
pozdrawiam życząc słonecznych dni :-)
złoty krążek i cała reszta układa się w urzekającą
retrospekcję, serdeczności na Nowy Rok
Zyka, Tesso dziękuję za przeczytanie i uśmiech
przesyłam:-)
Dziękuję Madi, zgadzam się z Tobą co do krążka i
jesieni życia, oklepane...Dziękuję za wizytę i
pozdrawiam serdecznie:-)
Fajny wiersz, Rhea. Złoty krążek czy jesień życia nie
zachwyciły mnie oryginalnością, ale "rozpięte między
niebem a ziemią
marzenia wiecznotrwałe" urzekły mnie.
Pozdrawiam:)
Pięknie wzruszający. Dziękuję za chwile zadumy.:-)))