@Delikatnie
diamentowym pyłem
z księżycowej poświaty
jaśminowym zapachem w splocie
miłosnym na nagiej skórze
rapsodią deszczu
kojącego miętowo nadzieją
miękkim światłem
w oczy zmrużone czułością
jak szczęście spływające niczym
konfetti na wyciągnięte dłonie
tak
ty
autor
jazkółka
Dodano: 2020-04-16 21:00:23
Ten wiersz przeczytano 1850 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (29)
Serdecznie dziekuję za poczytania i komentarze :)
Życzę Wszystkim miłego dnia : )
A Svartowi dziekuję dodatkowo za wyjątkowo napakowane
znaczeniowo wykrzykniki prymarne, o (zapewne) wybitnie
dużym ładunku emotywnym, pozostające poza wszelkimi
(domyślnymi) związkami syntaktycznymi. ;)) :P
Pozdrawiam serdecznie : )
Och, ach! :-) :-)
Pięknie... Pozdrawiam:)
Śliczności!
Waniliowym też by fajnie ;)
Pozdrawiam Moniu :)
Cudnie.
Do jastrz. Tego nie przewidziano. Ciekawie
pomyślane. Pozdrawiam serdecznie.
Delikatnie. Bardzo. Pozdrawiam@
Każdą zwrotkę aż się pragnie spróbować :)
Bajkowo
Cudnie.
Dobranoc, Moniko :)
Bardzo oryginalne pozdrawiam
Pięknie. Czasem zastanawiam się, jak okres
przymusowego zostawania w domu wpłynie na przyrost
naturalny...
Uwiodłaś mnie /jaśminowym zapachem i deszczową
rapsodią. Spokojnej nocy :)
Pięknie finezyjnie:-)
pozdrawiam:-)
Oj ... jak cudownie i magicznie :) Jak dla mnie
subtele erotyczne muśniecie motyla :)
Pozdrawiam wiosennie :)