Deszczem malowane
Może odnajdę cię w tej kropli jesiennego
deszczu
może twoją twarz zobaczę w liściu co teraz
spadł
a ja nakreślę ją powoli płatkiem róży w
powietrzu
zapatrzony jakby obraz serce moje właśnie
skradł
ty z tęsknotą zamarzysz o wspólnej
przyszłości
ręką mi ją namalujesz na szybie w moim
oknie
tak łatwo się marzy w imię czystej
wielkiej miłości
polecimy w górę tak dobrze razem się nam
moknie
deszczem malowane miłości naszej
kalendarze
ty za rękę mnie weźmiesz i mnie w nie
zabierzesz
ja ci powiem czym jest serce i drogę w nas
pokaże
ty dla mnie z letnich pragnień się cała
rozbierzesz
pomkniemy w dal bo tak nam czasu będzie
szkoda
w kroplach deszczu na szybach zobaczymy
odbicia
nie przeszkodzi nam ta mokra jesienna
pogoda
i nic już przed sobą nie będziemy mieli do
ukrycia
Komentarze (52)
W słońcu czy w deszczu, wśród burzy czy w ciszy,
kochać bez względu na aury kaprysy!
Pozdrawiam!
Pięknie romantycznie o miłości w kroplach deszczu.
Pozdrawiam cieplutko. Dziękuję za wizytę u mnie.
Jak byście jednak zbyt zmokli, to przyniosłam
parasol:)
Kiedyś bardzo lubiłam deszcz, bo pomagał mi ukryć łzy.
Pozdrawiam serdecznie, życząc spełnienia w
miłości:):):)
Dziękuję Ci Jarku, że jesteś zemną myślami w tej
ciężkiej dla mnie chwili
Bardzo ładny i romantyczny wiersz. Pozdrawiam
serdecznie Jarku
Jak zwykle piękny, romantyczny wiersz o wielkiej
miłości.
(na szybach odbicia)-literka
Pozdrawiam. Miłej niedzieli.
ją powli płatkiem = powoli/ literówka
i tu za dużo zaimków
ręką mi ją namalujesz na szybie w moim oknie /mi, w
moim
ty za rękę mnie weźmiesz i mnie w nie zabierzesz / ty,
mnie, mnie
Nie jestem miłośniczką tylu zaimków w wierszu. Ale
znów mam przechlapane, tylko jedna jestem z partii
wyłomców. Nie mniej, ciepło i romantyzm należy
powiedzieć, że oddany z pełnym namaszczeniem.
Klimat iście deszczowy tego ładnego wiersza.
Czuję się jakbym zmokła.
Pozdrawiam:)
Tyle uroku w deszczowej pogodzie
Warto zatem bez parasola chodzić
I te płatki róży, to tak jak w ogrodzie
I w tym deszczu człowiek zawsze młody
Pięknie, romantycznie...a tymczasem cieszmy się
latem:)
Piekny wiersz:-) ja uwielbiam deszcz i w milosci
tezjest potrzebny:-)
Ależ z Ciebie Autorze romantyk:)
Z miłością to i w deszczu dobrze,
można nawet i w nim moknąć:)
Bardzo miło było przeczytać,
a do jesieni jest jeszcze troszkę czasu:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Piękny romantyczny wiersz:-) :-) Pozdrrawiam
serdecznie.
tak pięknie ująłeś
bardzo dobrze że wiesz
w miłości potrzebne
jest też słonko i deszcz:)))
pozdrowionka...
ładnie o przetrwaniu