Deszczowe SERCE…
Spojrzałeś dzisiaj już inaczej,
jakbyś mnie pragnął zapamiętać,
wciąż drżałam z zimna i bez marzeń,
cała od deszczu przemoknięta.
Lecz kroplach spadłych jest nadzieja,
bo zmywa myśli nie za piękne
i szybciej w strumień je posyła,
by żyły szmerem w rozmarzeniu.
Znów usłyszałam Ciebie cieplej,
jak słońce w łące się zgubiło,
zadrgało śmiechem z gwiazd
powietrze…
czy mi się czasem nie przyśniło?
Zamknęłam oczy, by przetrwała
dłużej ta chwila wniebowzięta,
serce przed deszczem przytuliła,
by nie marzyło przemoknięte…
***
24 października g. 21, 54
...Dlaczego bywam częściej smutna? I deszcz ze łzami pada, pada… Bo Twe gorące zapewnienia jak echo baśnie opowiada...
Komentarze (25)
oby to serce nigdy deszczem nie było,nie płakało i nie
marzło...ogrzej i otul je swym sercem jak tylko
mozesz.piękny ,romantyczny wiersz...aż mi się cieplej
zrobiło mimo tego chłodu i deszczu
serca....romantycznie oczywiście...brawo...;)
deszczowe chwile szybko mijaja na niebo wchodzi zlote
slonce osuszy serce z deszczu szybko i becdzie suche i
gorace ....lekko i metaforycznie napisany wiersz
piękne przenośnie, romantyzmem płynace - bardzo fajnie
się czyta
czarująco słowem oczarowany
Zamykasz oczy - zatrzymując obrazy warte zapamiętania.
Otwierasz oczy - przelewasz wierszem te warte
uwiecznienia.
Wiersz metaforyczny, ciepły, pełen nadziei. Rymy
sprawiają że jest lekki i płynny w odbiorze. Brawo...
Rozmarzony, delikatny, a jednocześnie spokojny i
ciepły.Jakby serce wyciągnięte na dłoni chciała
ofiarować wszystkim.Piękne wersy.Miła lektura
wiersz o miłóści-czasem wkradają się wątpliwości-ale
nadzieja,je niszczy...
pięknie romantycznie naprawdę śliczny wiersz
Spojrzaes...jakbys pragnal zapamietac..Bardzo
romantyczny poczatek i tak przyjemnie sie czyta do
konca wiersza.