deszczownik
znów pada, a ty piszesz powieść
– wymyślone postacie
błądzą między wersami
niektóre czekają w pogotowiu,
by wgryźć się w sen.
odpływam w twoich ramionach,
odnajduję się w nich
ja - jeden z cudów świata
ty - wybierasz sentymentalną podróż
rozpal ognisko a pochłonie
abstrakcję namalowaną na czerwonym
dywanie
rozbrzmi akord dziennego motyla i ćmy.
autor
Ewa Kosim
Dodano: 2017-10-08 00:01:15
Ten wiersz przeczytano 1090 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
Karolku miło Ciebie widzieć :) pozdrawiam
Witaj Ewo otwierasz romantyczne serce
szepcząc czym jest dla Ciebie miłość
pozdrowionka
Krzyś dzięki miło dnia :)
Ewuś normalnie rozpalasz iskierki
bo już wszyscy wiedzą,że Twój wiersz jest wielki:)
Pozdrawiam:)
dziękuję kochani miłego dnia życzę
Podejrzewam, że związek dwojga artystów to musi być
jazda jak na rollercoaster :)
Pozdrawiam Ewo :)
Spotkanie...
Motyl z ćmą
się spotkali
i buźki
sobie dali,
do siebie
się uśmiechnęli,
M I Ł O Ś Ć
w ramiona wzięli.
Bardzo mi się podoba Twój wiersz o miłości...
Pozdrawiam. Miłego dnia...
ja komentuję Ty piszesz poezję są też tacy co
przekazują innym herezje
dziękuję miłego dnia życzę:)
oj niegrzeczne dzieci
podczas deszczu nudzą się
miłością wypełniając czas
pozdrawiam
myślę że spotkają pomimo że każdy idzie inną drogą:-)
pozdrawiam:-)
Podoba mi się przekaz w treści i formie. Brzmi jak
wołanie o miłość,
do marzyciela, żyjącego w świecie fantazji. Miłej
niedzieli:)
Przepięknie, podoba mi się, pozdrawiam :)
Ależ mi sie podoba!!! (deszczownik jak przypadek)
Bardzo mi się podoba :)
Miłego dzionka, Ewo.