Diamentowe marzenie
Nauczyłam się ciebie na pamięć,
rozczytałam stronica po stronie,
rozkochałam w głębokim spojrzeniu
całowałam srebrzyste już skronie.
Pozwoliłam marzeniom ulecieć
delikatnie na skraj firmamentu,
jedno takie wciąż grzeję w swych
dłoniach,
by rozkwitło czystością diamentu.
Może sny będą znów kolorowe,
noc tak czule przytuli do łona,
dzień mi w okno zapuka słowikiem,
rankiem zbudzę się znów w twych
ramionach.
autor
magda*
Dodano: 2012-06-02 00:06:41
Ten wiersz przeczytano 1028 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Pięknie opisane uczucie
rankiem zbudzę się w twoim ramionach i zrobiło się
miło i romantycznie:)
pozdrawiam serdecznie:))
Jeśli chodzi o diamenty to zawsze jestem na TAK!
Spełnienia marzeń kolorowych:))))Pozdrawiam:)
Marzenia do spełnienia:))