czy...?
jeśli ci powiem
że to nie jest tym, na co wygląda.
uwierzysz?
wybaczysz?
zapomnisz?
już mi to kiedyś powiedziałeś.
a ja, naiwna
uwierzyłam.
nie obchodzi mnie to, czym jesteś będąc ze
mną.
nie chcę słyszeć, jak wiele dla ciebie
znaczę.
nie uwierzę, że kochasz mnie nad życie.
odepchnę cię, gdy będziesz próbował mnie
pocałować.
ucieknę, kiedy złapiesz mnie za rękę.
a jeśli ci powiem, że wspaniale mi jest z
tobą.
a jeśli usłyszysz, że jesteś dla mnie
wszystkim.
a jeśli uwierzysz, że kocham cię ponad
życie
pozwolisz mi odejść?
przestaniesz mnie ranić?
czy wreszcie przestaniesz się oszukiwać, że
coś z tego będzie?
czy zrozumiesz, że to tylko i wyłącznie
twoja wina?
czy następnym razem nie zdradzisz?
najtrudniej nam podejmować decyzje dla nas najlepsze, a zarazem najbardziej nas raniące...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.