Didaskalia
Tym razem zacznę od epilogu libretta.
Mieszkanie miał trudne do likwidacji.
Trochę to muzeum, czy bardziej archiwum.
W salonie ogromny żyrandol kryształowy,
jak z tej Opery Narodowej.
I sztuczne kwiaty i lalki- którym ubrania
szyli
krawcy.
Do nich mógł mówić- im wszystko
odpowiadało.
On Mistrz elegancji i elokwencji,
sztukę wysoką przeniósł pod strzechy,
a jednocześnie obce mu eksperymenty.
Bogusław Kaczyński odstępstw od kanonu nie
znosił.
"Dziady" w inscenizacji Dejmka.
Czy Bratny klaskał gdy klaskali inni?
Pewnie nie, bo " Hamlet rozstrzelany"
nie byłby wtedy sobą.
Ostatni antrakt Anny Wintour też nie da się
ująć w ramy.
Skazana na sukces królowa pozbawiona
głowy.
Zło nie jest zero-jedynkowe.
Ma wiele odcieni, a między dobrem są stany
pośrednie.
Muzyka klasyczna na pointach piruety
tańczy.
Nie znosi zdrady- nie to nieprawda.
Sztuka ma to gdzieś.
Wolność to miłość i odpowiedzialność za
wybory.
Kto stchórzył ten przegrał.
Ona wiatrem wśród bujnych traw,
jest ciemniejsza od nocy.
Lśni całą paletą barw,
odbija się w deszczach oczu.
Komentarze (28)
Aniu, milo poczytac.
Pozwolė sobie za Mackiem.J w obu wypowiedziach - nie
raz sie walczylo za wolnośc, od Bialorusi, przez
Litwe, Ukraine wraz z Polska. Nie zmieniajmy
historycznych faktów.
Świetny ten monolog...
Za Maćkiem.J - chyba żaden naród nie ceni wolności
tak, jak Polacy.
I nie zgadzam się z jastrzem bo Polacy bardzo często w
historii przelewali krew właśnie za wolność ale także
za waszą a nie tylko naszą.
Piszesz Aniu m.in o teatrze Dejmka a wczoraj nadeszła
smutna wiadomość o śmierci Tomasza Łubieńskiego
Jako 19 latek oglądałem w Teatrze Polskim w moim
rodzinnym Wrocławiu fragmenty próby sztuki Koczowisko
tego autora z mistrzem Przegrodzkim na scenie.Teatr
i opera będą dla mnie zawsze czymś magicznym i
niepowtarzalnym i bardzo inspirującym.Dziekuje tobie
za ten poetycki monolog
Są sztuki i sztuczki, ale klasyka jest nieśmiertelna,
jak i jej twórcy.
Wiersz porusza wiele kwestii, ale jest logicznie
spójny nie tracąc nic z poetyckości.
To jest bardzo dobry wiersz, Anno.
Szeroki widnokrąg twego postrzegania
fajny tekst Aniu.
Głos mój!
Komentarz Jastrza trafiony idealnie.
Nie jesteś wypalony.
Spora część ludzi głosowała na PiS wierząc, że
Kaczyńscy to rodzina Bogusława...
Ale najbardziej mnie ujął ostatni zapisek. Mówi się,
że my Polacy jesteśmy bardzo przywiązani do wolności.
Guzik prawda! Większość z nas cały czas szuka tego,
komu odda swoją wolność (spychając jednocześnie na
niego odpowiedzialność).
5: choć to raczej opowiadanie to
zawiera wiedzę o zainteresowaniu
autorki - aż po puentę tęsknoty
Pamiętam Bogusława Kaczyńskiego- ten to miał gadane!
A ja nie zbieram pamiątek.
Wszystko to moje klimaty kolekcjonuję listy pamiątki
po artystach i w ogóle ludziach zasłużonych dla kraju
i pomimo wszech obecnego strimingu mam swoją
biblioteczkę z płytami operami na DVD. W czerwcu lecę
sobie do Opery Narodowej Roma na Otello Verdiego
najpiękniejszy włoski romantyzm wiersz w moich
klimatach
Ciekawy zbiór zapisków. Najciekawszy ten o Bogusławie
Kaczyńskim którego starsi ludzie jeszcze pamiętają.
Anno zawarłaś piękno sztuki w swoim wierszu. Dziękuję
i pozdrawiam
Czytałam z przyjemnością i zadumą. Całkowicie zgadzam
się z zakończeniem. Ślę moc serdeczności i uścisków:)