Dla Ciebie
Czytając Twoje wiersze
zaciekawił mnie Twój los,
mówił do mnie szeptem
serca wewnętrzny głos.
Kto kryje się za kurtyną,
pożółkłych, jesiennych liści,
między wersami głębiną,
potoku płynących myśli?
Więc napisałam do Ciebie,
w zimowej samotnej ciszy,
liczyłam gwiazdy na niebie,
dziś wiersz dla Ciebie piszę.
Nie szkodzi że jesień życia,
posrebrzyła skronie,
marzę o tym skrycie,
byś uśmiechnął się do mnie.
/EN/
MamaCóra dziękuję za radę :)
Komentarze (41)
Uśmiechnie się nie raz... Pozdrawiam 'D
W tym wersie "między wersami głębiną," coś mi nie
pasuje, ale może coś źle odczytuję. Chyba zapisałabym
to tak, w połączeniu z następnym wersem:
"między wersami, głębiną
potoku płynących myśli?"
Ale całość bardzo mi się podoba - i klimat, i taki
subtelny rytm :)
Pozdrawiam :)
Ładnie - trzymaj ten ślad, jest dobry jak Twoje
marzenia. Pozdrawiam
Ładnie, poetycko o zauroczeniu poetą:)
:) ładnie i jak już napisano - ciepło :)
bardzo ciepłe słowa wiersza,pozdrawiam
Bardzo ładny i ciepły wiersz, niech spojrzy w oczy i
zauroczy, pozdrawiam cieplutko
"Nie szkodzi, że jesień życia
posrebrzyła skronie"...pewnie, ze nie szkodzi:)
Pozdrawiam:)
Ładny i ciepły wiersz, niech jego uśmiech rozpromieni
Twoje oczy. Pozdrawiam serdecznie
Nie szkodzi, oby zauroczenie okazało się wzajemne-
życzę:)
ładnie pozdrawiam