Dla ciebie kotku
Bądź tylko ze mną
nie odchodź daleko
wszak jesteś moją
jedyną pociechą.
Robi się chłodno
zamarzniesz na dworze
podam ci kocyk
o zimnej porze.
Moja ty przytulanko
z radości zamiauczysz
jak wezmę na kolanko.
Chodź do mnie
nakarmię cię mleczkiem
przed świtem i wieczorem
w twojej ulubionej miseczce.
autor
Ola
Dodano: 2013-09-17 00:19:54
Ten wiersz przeczytano 2284 razy
Oddanych głosów: 66
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
Bardzo na tak :)
Pozdrawiam
:):). Dziękuję Karolu. Pozdrawiam
bardzo ciepły wiersz
jak przytulanka do podusiu
Dziękuję MamaCóra. Prawda jest taka, że nie mam
kotka:):). Może kota:):)Dziękuję.
Oj, lucuś. Skojarzenia też miałam, jak
układałam:):).Pozdrawiam lucuś
Oleńko! Kocia mama ...a może Kotka, która ciepłem
ogrzewa...
Ale mam skojarzenia, po Twoim wierszu:)
Ściskam i głaszczę kocią łapkę:)
Ten kotek, to może być całkiem malutki, ale też
całkiem wyrośnięty - podoba mi się ta dwuznaczność.
Pozdrawiam :)
Pięknie dziękuję za wizytę i komentarze podczas mojej
nieobecności. Ta, to jest prawdziwy kotek:):).
Dobranoc
Zawsze ten jeden palec gdzieś mi wystaje, zahaczę to,
co nie powinnam. Dziękuję Bożenko
Bardzo cieplutki wiersz,też tak myślę jak
Aranek.Pozdrawiam.
Pewnie to mały kotek. Pamiętajmy też o tych co marzną
na dworze. Pozdrawiam :)
Ola, to na pewno chodzi o czworonoga? Tyle tutaj
ciepełka, ba uczucia, że się zastanawiam czy to kiciuś
czy kocur zielonooki:)
Fajny mięciutki, cieplutki klimat:) Pozdrawiam:)
bardzo łady wiersz, pozdrawiam
Mleczko dla kotka, to tak kocio i miło.
Chociaż mleko szkodzi kotom i piją wodę, to tak już
się utarlo, miseczka mleczka dla kotka i bardzo
fajnie.
Pozdrawiam:)
Kocham kociaki, ale ze względu na uczulenia dzieci,
nie mogę trzymać ich w domu. Mam psa, bardzo mądrą
suczkę.