DLA OSKARA WYSZKOWSKIEGO
Dla Wszystkich Dzieci Tęskniących
Noc która nie chce przeminąć oraz
dzień który nie może nadejść..
Deszcz i krople spływające po mych
skroniach..
Po chwili promienie słoneczne zbyt słabe by
je osuszyć..
W codziennej walce o najmniejszy
uśmiech niosący ukojenie
Nadziei mej synu nie tracę
Że nasze drogi na powrót się zejdą..
i już Cię więcej nie stracę.
To jest ma pieśń niesiona przez Anioły
W me rodzinne strony płynę wraz z nią
Tam gdzie syn mój , rodzina i przyjaciół
grono
Płynę tam dziś myślą bo tak mi
przeznaczono
Dzisiaj mnie jeszcze nie widzisz
Ja myślą płynę wraz z Tobą
Choć dumny z siebie nie jestem
Kroczę swą drogą z pokorą..
A gdy pomyślę o nas o ścieżkach naszych
dzielonych
Odczuwam w sercu jak żal wybucha mocą bomb
atomowych
Powrócę synku zobaczysz mój
Choćby me serce przestało bić
Powrócę do Was w utworach mych
by zawsze przy Was być
A serce moje bić nie przestanie!
Jak ziemia żyć będzie wiecznie
Wrócę do Was jak tylko mnie złożą
I te śruby z nóg wyjmą wreszczie:)
Komentarze (71)
Życiowy,emocjonalny,tęsknotą pisany wiersz.Mam
nadzieję,że nie tylko w utworach powrócisz do swojej
rodziny i gdy serce będzie jeszcze bić...
Pozdrawiam serdecznie:)
Czas wszystko ma swój czas.
Brat bratu bratem ja też twój brat
Więc pozwól mi zabrac część twoich szat
Zapalić kadziło by atmosferę stworzyć
Twój każdy wiersz daje nam tu korzyść
Acha dałem sobie głosik pezyznaje powinnombyć 11 a ja
dałem ,,dwanaśnie;)
Do nóg niech nikt nie pada
Ja jestem brat Wasz i to ja padam!!!???
Chmura dymu w głowie
Chaosem tylko powie
W słowie jest Bóg
Więc padam Ci do nóg
Bo ostre ciernie głosu
Są jak płatki lotosu
Zdrowia Radości
Kocham Was i dziękuje od tak poprostu zwyczajnie i
robi się pomalutku nadzwyczajnie
Zaakceptujcie proszę moje pisełkowanie Proszę Tak
Panów Jak Panie;);):)
Cudowny, wzruszający wiersz, aż oczy mi się zaszkliły
- czytając. Pozdrawiam:-)
klimat jakże mi znany
siódmy rok poza domem...
pozdrawiam pięknie i radosnego powrotu życzę:)
"W codziennej walce o najmniejszy
uśmiech niosący ukojenie"
Pozdrawiam ciepło :-)))
Wzruszyłam się.
Poprawić można ale to od autora zależy.
Dzięki.
Najlepiej nic nie zmieniać. Jest w nim mgła
nierozeznawka od Leśmiana
Zorabez przymusu dziékuje
A błędy jak zjem usunę
Pozdrawiam serdecznie:)
Co można byłoby poprawić „od ręki”?
- pozbyć się nadmiaru zaimków,
-
pozbyć się przestarzałych form zaimków dzierżawczych,
- pobyć się samotnej kropki
i niemniej samotnego przecinka (a przed usunięciem
przecinka zlikwidować spację przed nim),
- zastąpić nieistniejący znak
przestankowy (..) wielokropkiem (...)
- zapisać zaimki osobowe małą literą.
Nad resztą należałoby posiedzieć nieco dłużej, ale
przymusu nie ma. Pozdrawiam.