dni
czasami jestem wesół
czasami bardzo nie
rock and rollowy zespół
dysonans wierci w tle
czasami się naprężam
czasami miękniesz ty
odkorkowany ciężar
i nakarmione psy
czasami wspólne prace
przyziemny szary trans
i chociaż jest inaczej
czasami bawi nas
czasami niefortunnie
karambol słów faux pas
najlepsze chwile utnie
czasami dłużej trwa
czasami jesteś mottem
w niezasłużonym śnie
wewnętrzny Pavarotti
dziękować śpiewem chce
czasami po pobudce
poprawiam kołdrę ci
do końca życia puzzle
z potasowanych dni
Komentarze (3)
Fjny bardzo rytmiczny wiersz,podoba mi się:)pozdrawiam
cieplutko:)
Ładnie o życiu, w rytmicznym wierszu. Miłego dnia.
Ładnie śpiewnie, jak słowa piosenki. :)