Do M***
Do Moni, która na zawsze wbiła się w moją pamięć
Gdzieś my razem nie byliśmy
Za mało czasu razem spędziliśmy
Gdzieś ja kiedyś powiedziałem
Że kocham Cię. I co? Sam zostałem
Nie z inną lecz z tobą
Chciałbym spędzić życie moje
Nie z nią! Tylko z tobą
Czy pozwolisz kochać siebie?
Czy pozwolisz pocałować?
Ciebie tylko już miłować
Moja dusza pragnie szczerze
Ale... Bóg mi to odbierze...
Na to jednak nie pozwolę
Musi uszanować moją wolę
Lecz czy pragniesz tak jak ja
Być we dwoje? Ty i ja?
Jeśli Bóg wysłucha mojej prośby
To czy mógłby kiedyś ktośby
Przeczytać wiersz ten wzdłuż i wszerz
I na grobie napis wyryć
"Pokój jego zmarłej duszy
Ściany również mają uszy"
Pisałem późnią nocą
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.