Do Ciebie
Już tyle razy Słońce wschodziło na niebie
I oświetlało całą ziemię swym jaskrawym
promieniem.
A dla mnie każdy nastajacy dzien pokazuje
mi Ciebie
I zatłacza me serce bolącym
wspomnieniem.
Całymi dniami marzę tylko o Tobie.
Czekam i cierpię. Tęsknię i płaczę.
I wciąż przysparzam wiele smutku sobie.
Bojąc się, że nigdy więcej Cię nie
zobaczę.
W końcu nastaje ciemność, wypełnia niebo
gwiazdami.
Skrywa we mnie lęk, który objawia się
nocami.
Przygotowuje na kolejny dzień, który znów
rozpocznę łzami,
Bo pokazuje w mej głowie sen przepełniony
marzeniami.
Komentarze (3)
Piękny wiersz.
Nigdy nie przestawaj wierzyć:)
Wiersz smutkiem utkany,
bardzo ciekawy.+++
Kto z nas nie przeżył tęsknoty i bólu,
lecz gdy się kocha nie ma nic za darmo.
Coś za coś. Wolimy kochać i cierpieć,
niż nie kochać wcale.
Pozdrawiam:))
Co ta miłość robi z człowieka
skomle o jedno spojrzenie
wybaczy wszystko, odejście zdradę
odda się w zniewolenie
Postaw się rybą, czyli okoniem
niech on o Ciebie zabiega
Twą miłość widać nawet ślepemu
miłość to droga do nieba...
nawet przez mękę, a walczyć warto
lecz musi być z wzajemnością
inaczej to co nazywasz miłością
stanie Ci w gardle kością
Pozdrawiam serdecznie