Do Dawidka
To dla Ciebie Dawidku, chociaż daleko jesteś i tego w żaden sposób nie mogę Ci powiedzieć, nie zapominaj, że jestem...
To było jak burza w czasie lata
Jak lekki wiatr w chłodny dzień
Wtedy nawet uwagi nie zwróciłam
Kiedy w życiu pojawiłeś nagle się
Prostym człowiekem wtedy byłeś
Mało zalet, dużo wad
Nic w moim życiu nie znaczyłeś
Byłeś jak polny kwiat
Znałam Cię od dawna
Twoje imię, Twoją twarz
Ale była tak jak każda
Pośród tłumu w środku miasta
Aż do czasu kiedy nagle polubiłam Cię
Zrozumiałam co serce kryje Twe
Czułeś ból, smutek, płacz
A ja zapragnęłam szczęście dać
Teraz wiem, że to żaden cel
Przecież Ty nie kochasz mnie
Ale trudno by przeszłość
Stała się nagle dniem
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.