Do Donalda i jego kolegów...
W czasach gdy strajk formą walki został, przypomnieć warto dlaczego tak późno powstał...
A gdyby zastrajkował Grunwald?
Wojsko ni mieczem, ni łukiem nie
ruszyło,
w zamian za to, żądania królowi
wyłożyło:
Tak chcemy zarabiać jak Niemiec swym
płaci,
cóż to, czy my gorsi od tamtych kamraci?
Takie same ręce, nogi, krew nasza,
tamtym płacą krocie a nas się zastrasza.
Emerytur i rent my godni, wypłacaj więc,
królu czcigodny.
Władysław nie miał z czego, taka
koniunktura, wojsko z konia zeszło,
przegrało,
nowego ma króla.
A gdyby zastrajkował dywizjon 303?
Nie byłoby zwycięstwa, o którym każdy
śni,
bo zamiast walczyć za naszą i waszą,
piloci z rządem nawzajem się straszą.
Paliwo za drogie, latać nie ma komu,
nie wszyscy wrócą przecie,
w progi swego domu.
Pierwszy postulat ubezpieczenia,
wyrównanie stawek, reszta bez znaczenia.
gdyby takie cuda Hitler zobaczył,
dla każdego po kuli, pewnie by wypłacił.
A gdyby zastrajkował świat?
Bo za dużo ludzki system zawiera wad,
i nie będą się rodziły owoce i warzywa,
byłaby to straszna i ostatnia chwila.
Tak więc, drodzy panowie i panie,
nie zapominajcie, że to pracowanie,
nie tylko aspekt pieniężny niesie,
służba to także jest na całym świecie,
żądania niech będą realne, mniej pychy i
zawiści,
aby sen o nowej Irlandii na pewno się
ziścił...
Komentarze (3)
Zastrajkujmy o uczciwość, wierność , lojalność i
czułość od siebie samych a potem wymagajmy od
innych!!!
Bardzo ciekawy wiersz z głębokim podtekstem i bardzo
wyraźnym przesłaniem.Czasy królewskie mineły,obiecane
prem.TUSKA -Jeszcze nie,a mimo wszystko są nadal
realne.
On jeszcze w to wierzy,a szczególnie w Polaków-którzy
już nie raz dali dowód że potrafią się
zjednoczyć,jeśli potrzeba i to jest ten podtekst! Do
Donalda...
a jak nie dożyję? a dzieci trzeba wykarmić...i
wykształcić ...dla ojczyzny... a teraz na całe
szczęście wojny nie ma... więc założenie a gdyby
tak... niewspólmierne do naszych pokojowych czasów...
i dzięki Bogu... Ale wiersz o ciekawej myśli i z
przesłaniem jest.