DO FRYZJERA PRZYSZŁA CHMURA…
rymowanka meteorologiczna :)
Do fryzjera przyszła chmura,
rozczochrana i ponura.
Powiedziała:
„Och, fryzjerze!
Potargałam się na wietrze.
Mam kołtunów dwa miliony,
mokrym śniegiem bok sklejony.
Z dołu – to jest bardzo smutne –
sterczą brudne, czarne pukle.
Proszę, uczesz mnie fryzjerze!”.
A on na to:
„Powiem szczerze,
tę fryzurę mogę zmienić,
lecz brakuje mi grzebieni”.
Prędko pobiegł do sąsiadki
przez płot, trawnik i rabatki.
Wrócił niosąc grabie wielkie.
W mig wyczesał z chmury wszelkie
błyskawice i śnieg z gradem,
też samolot (na dodatek
z podróżnymi i pilotem),
cztery UFO-statki złote
oraz balon kolorowy,
który uciekł Januszkowi,
po czym chmurę umył zgrabnie
i zakręcił loczki ładne.
Mocno przystrzygł z dołu, z boków
i odżywkę kładł po trochu,
a na koniec – to urocze –
upiął na niej zgrabny koczek.
Tak uczesał – moi mili –
chmurę w CUMULUS HUMILIS*.
*CUMULUS HUMILIS – to jest chmura biała,
ani nie za duża, ani nie za mała.
Deszczu nie przynosi, lecz lubi w
zachwycie
spokojnie żeglować po nieba błękicie.
_
MamaCóra (Rymotka+Rymcia)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Cumulus_humilis
MamaCóra
Komentarze (61)
Podziwiam Twoją wyobraźnię i z radością czytam
wierszyk dla dzieci:) Pozdrawiam serdecznie:)
Miło mi, że wpadacie, czytacie i zostawiacie ślady.
Mam ograniczony czas na bywanie tutaj, więc nie jestem
w stanie czytać wszystkich publikowanych wierszy, ale
będę zaglądać od czasu do czasu, bo czytanie jest dla
mnie inspiracją do nauki. Pozdrawiam
Slicznie pan fryzjer uczesal chmurke, w koczek:)
Pozdrawiam serdecznie.
Jak zawsze super wierszyk.
Pozdrawiam serdecznie.
Moda na koczki nie mija a i wiatr go nie rozwieje, nie
skołtuni :) Pozdrawiam :)
Super pomysł na ośmiozgłoskowiec, plus czterowers
dwunastozgłoskowy.
Czyta się płynnie, a odruchowo, patrzy na białe
chmurki za oknem, które mnie osobiście, kojarzą się
zawsze z watą cukrową.
Pozdrawiam serdecznie, życząc miłego dnia:)
Dziękuję karmag za komentarz i pozdrawiam również :)
uroczo ...a ta biała chmurka mała to dziś do mnie
żeglowała nad morzem się zatrzymała - wczasowiczom
pomachała i odleciała figlarka biała:-)
pozdrawiam - miłego słonecznego dnia:-)
Weno, andrew - dziękuję, że wam się zechciało wpaść
poczytać :)
Miło się czyta i działa na wyobraźnię +)
pięknie, uroczo i wesoło:))) dla dzieci:) pozdrawiam
serdecznie
Dziekuję nowym gościom za czas poświęcony na czytanie
i zostawienie komentarzy.
wesoło i ciekawie,,,pozdrawiam :}
Pięknie, ciekawie i wesoło Pozdrawiam.
Swietnie, swietnie i tyle :)