Do nas się uśmiechnął
Dla Belli Jagódki,bo taka niecierpliwa.Basiu,wklejam raz na tydzień.
gdy On świat tworzył to się uśmiechał
nie nie ten wielki ten w nas najmilszy
ze wszystkich światów jakby ktoś z nieba
wpierw go wymarzył a potem przyśnił
i się wymodlił byśmy oboje
mogli podziwiać go wciąż od nowa
choć nie możemy już teraz pobiec
by chwytać wonie w bożych ogrodach
w majowym oknie znów bez rozkwita
uchylę nieco czujesz jak pachnie
nawet odurzył tego motyla
a wiosna dzisiaj całkiem jak dawniej
czy gdy po tamtej staniemy stronie
owe zachwyty zszarzeją zbledną
skąd masz te myśli przytul się mocniej
nam Jego uśmiech starczy na wieczność
Andrzej Kędzierski,Częstochowa
29.09.2014.
Komentarze (49)
Ladnie, lubie taka poezje:-)
zapachniało ładnie bzem i majem...ładnie
A projekt tylko dla nich, godnie skorzystany, stanie
się nagrodą dla Boga i dla nich. Piękny wiersz.
Pozdrawiam
płacz gdzieś zniknie, a uśmiech zostaje na zawsze.
Pozdrawiam serdecznie
dobry wiersz pozdrawiam:))
zawsze czytam to co piszesz z przyjemnością, piękna,
mądra i ciepła poezja :-)
dla mnie ładny:)
Samo życie, dobrze, że romantycznie :)
Andrzeju, odwaliłeś kawał dobrej poezji. Jestem pod
wrażeniem. Wiersz z tych co lubię i napisany
niekonwencjonalnie. Miło było przeczytać:)Pozdrawiam:)
Marek
ok czekam na nie:)i z góry dziękuję:) ale nie
zapominaj o Beju
O rany, kochany jesteś, a myślałam, że się
obrazisz/żart/wiem, że nie:-))
też się uśmiechnęłam czytając Twój wiersz, pięknie
piszesz , pozdrawiam cieplutko
Rheo,wiesz przecież sama,że nie każdy wiersz staje się
przebojem.Ale powiem Ci szczerze,że mam takie same
odczucia,jak w Twoim komentarzu.
Pozdrawiam serdecznie.
Endi, wiesz, że czytam Twoje romantyczne wiersze i
zachwycają. Ten, aż tak mnie nie zachwycił, chociaż
jest taki jak lubię, ale, nie wyczuwasz tego "coś",
nie wyczuwam w nim mocy. ALe punktuję i pozdrawiam
serdecznie:-)
Basiu,wkleję Ci dzisiaj na priv, na fb kilka moich
gotowych