Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Do poniedziałków.

Słońce zeszło ze skóry
Nie ma tu nic więcej
Czysta polska romantyczność
We krwi
Weekendowych rozpaczy
Ciąg dalszy
Przerwa
Anuluj
Samochody w ruch
I usta
Ulice pełne niedomówień
Nic nie szkodzi, kochany
Nic mi już nie zaszkodzi.
Karmię się nadzieją,
Popijam rozkosz,
Połykam czas.
Spragniona wyjaśnień jestem
Bo tylko mieszasz mi w głowie
I nie wiem,
Nie wiem czy lepiej by było zapomnieć o Tobie
Na chwile
Czy na zawsze?

autor

alexandra.oh

Dodano: 2013-08-10 21:50:40
Ten wiersz przeczytano 542 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (6)

lilitH lilitH

ta miłość...to przekleństwo...pozdrawiam

MEG MEG

Czuję zagubienie Peelki, chce zrozumieć siebie i
jego..
Pozdrawiam:)

krzemanka krzemanka

Ciekawy wiersz. Pierwszy wers czytam sobie "Słońce
zeszło ze skórą". Dobrej nocy.

IGUS IGUS

Bez kropki w tytule /dobrze opisane rozterki I
Metlik / tonacji z wyczuciem / szkoda ze brak
Konsekwencji z inteprunkcja/ albo stosuj albo nie /
pozdrawiam

Madison Madison

Ciekawie napisany wiersz. Początek bardziej
uniwersalny, potem odniesienie do uczuć i rozterek
peelki.
Plus

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »