...Do przyjaciela
...Jak cudownie jest mieć Przyjaciela
..który zawsze przy mnie jest w
potrzebie...
..W mojej radości mi towarzyszy..
Przed krzywdą mnie chroni..
A jeśli nie zdąży...w trudnej chwili
pocieszy..
Nigdy z jego strony złego słowa
nie usłyszę
A moje troski chętnie zabiera ze sobą
..by u mnie ich nie było..
Przed nim mogę otworzyć swoje
serce
....a wszystkie tajemnice przestaną
istnieć..
..i wiem że każdą drogę perzebędzie
za nic mając trudy...
A kiedy mnie wszyscy opuszczą...
wcześniej rzucając na wiatr wielkie
obietnice...
On jeden będzie czekał na mnie...
I jeśli tego zapragnę...
O każdej porze przybędzie
...To co mogę uczynić dla niego...
.....za to wszystko ...
TO uklęknąć przed nim i ucałować już
nie ręce....ale stopy z wielkim
szacunkiem....zroszone słodkimi
łzami...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.