Do tetryka - list piąty.
Jest to odpowiedź na komentarz jastrz-a zamieszczony pod listem pierwszym dla ułatwienia 'odpowiedź tetryka' wiernie cytowana poniżej:
***
jastrz
2023-08-06
Wiem. Bym zasłużyć mógł na zbawienie
Przez Krzyż przejść muszę i przez
cierpienie,
Więc kochać tych mam, którzy rzucają
Na pastwę cierpień mnie w moim kraju.
Wiem, że okrągły stół był paskudny,
Że rozwiązywać problemy trudne
Winna domowa wojenka mała.
Ona by cierpień ludziom przydała...
Wiem. Wyjechałem podle z chorobą,
Bo gdyby szkodnik zajął się sobą,
Miałby mniej czasu, by nam cierpienia
Wymyślać (które drogą zbawienia).
I tylko czasem myślę z przykrością,
Czy nadal każesz zwać się Miłością,
Kiedy rozrywką Twą główną Boże
Niewinnym ludziom cierpienia mnożyć?
Pragniesz ich tak jak pole saletry...
Trudno zrozumieć Cię Panie.
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ tetryk
*
Do tetryka - list piąty
Oj-oj, " tetryku "
ja mam: "rozrywki"?
Proszę cię, odstąp od tej zagrywki
przecież czytałeś - mam Przeciwnika
- 8 miliardów chce mieć w swych wnykach*
A Ja co daję to nie odbieram:
- wolną wam wolę dałem. [cholera(!!!)]
================
/ w dużym nawiasie - te jego krzyki
słychać aż w niebie /
Słowem, krytyki
pod mym adresem: oj, nie brakuje
Nawet,
sam pomyśl;
z kim Ja pracuję:
Ala-sekretarz z miną głuposza
trzy me natchnienia: wrzucił do kosza (!)
...
...
... - że z bożej łaski.:(
Stąd ten list piąty.
Ale do rzeczy:
Tyś wykształcony - chyba nie przeczysz -
Stawiam pytanie: co myślisz?
Że: Ja?
Maczałem palce w wybór Macieja?
- Aby nie było w Niebie już draki -
bo zdrajcę inny - ale z tej paki -
zastąpić musiał.**
Ale na szczęście
Szczepan miał z goła inne podejście
Przebaczył - biedny - kamieniowany
swoim oprawcom, i przez swe rany,
które połączył z "Ranami Syna"
mogłem przemienić Szawła.
/ Wspominam,
Jako dwunasty listów słał wiele... /
A tak a propos - byłeś w kościele?
Dziś: "Przemienienie... "
Wyobraź sobie,
że w takie klocki dalej Ja robię
!,
Mam już takiego co się 'podłożył'
bardziej niż Szczepan krwawo chędożył
że nie jednego, a naród cały
mogę przemienić dla Mojej chwały.
A dla narodu , który mu bratem
dwa cuda dałem , trzeci: (?!?) A zatem
nie dla choroby, ani dla bólu
rozdaję krzyże.
Nie,
w moim ulu
jedna Królowa i pracownice
uczciwie płacę***- jeśli ktoś 'vice .....'
.
Kto się przyczyni - czyniąc honory -
i da mi nieco z woli swej - fory?
Mówiąc inaczej spełni warunek:
- zdejmę o wiele większy frasunek -
/w Niebie to dawno postanowione/
Chcę by go**** czczono - głównym
patronem.
==============================
wtedy:
przemienię
=======
i 'Zło wcielone'(!)
A więc "tetryku" - chcesz - to narzekaj
/to twoja wola/
jeśli nie ...
Czekam.
A gdy Ma Wola - ta która w Niebie
"... tak i na ziemi" będzie.
Dla ciebie,
dla wszystkich twoich rodaków, bowiem
oddam w dwójnasób - tak jak Hiobowi
Można wszak Ojca kiwać do woli(?)
Wiedźcie - wy..... Ja-KO - Ordon na
Woli:
"Kiedy ziemię despotyzm i duma
szalona obleją..."
cd. - znasz.
Kumaj.
/ podpis : parafka /
P.S.I.
https://www.youtube.com/watch?v=n18vKr2-GaA
https://www.youtube.com/watch?v=v2C7-0WXVc8
https://www.youtube.com/watch?v=kC889jdXpBw
/ podpis parafka/
P.S.II.
A.d. saletry
w Mej atmosferze mam dość azotu
chętnie odstąpię ( ziemi )
z tym że : 'do zwrotu"
/j.w./
*
ps.
do **** w razie wystąpienia problemów
szukajcie: Andrzej Bobola ; Strachocina ;
ks. Józef Niżnik
a znajdziecie.
* - symbol niewolnika; ** - wszystkie klasy 12 bram; *** - https://www.gosc.pl/kalendarz/41e75c.Ewangelia-z-komen tarzem-na-kazdy-dzien/2022-08-17 ; ****-https://wobroniewiaryitradycji.wordpress.com
Komentarze (15)
Tu ci daję plusa za włożoną pracę ...może kiedyś
skomentuję...
Przepraszam bardzo
w końcówce tekstu chochlik drukarski zamienił literki
:
było:
p.s. - znacz.
a powinno być (i już jest):
p.s. - znasz.
w znaczeniu: ciąg dalszy (nie dokończonego
zakończenia wiersza: "Reduta Ordona") - znasz.
Jeszcze raz sorki za utrudnienia w odbiorze treści
listu.
Ala-sekretarz bardzo dziękuje miłym gościom za
obecność
Pozdrawiam:)
Masz plusa
Sklaniasz czytelnika do refleksji.
Pozdrawiam
Marek
Zastanawiające.
Ciekawe.
Za Kaziem...+
Pozdrawiam serdecznie, Januszku.
ps. w powyższym "liście" nawiązałem do:
https://wiersze.kobieta.pl/wiersze/pro-forma-de-facto-
566680
i:
https://wiersze.kobieta.pl/wiersze/piesn-sw-andrzeju-b
obolim-566713
Kazimierz Surzyn - dziękuję bardzo - rozumiem ze to
nie tylko "czcze słowa"
dziękuję bardzo
jastrz - no właśnie napisać prozą (to jedno)-a
przetworzyć 'to' na wiersz to
(rzecz druga) stad i skróty i w ramach uzupełnień tzw.
'wata' w tym wypadku to historia z Hiobem a o nim
napisano nawet tomy (Karol Wojtyła też i tam odsyłam)
Nie dziwi nic że:
malinna - wielkie ci dzięki -
napisała co napisała
korzystałem z lektury:
" Bóg Ojciec mówi do Swoich dzieci":
https://www.google.com/search?client=firefox-b-e&q=s.+
eugenia+elisabetta+ravasio+-+b%C3%B3g+ojciec+m%C3%B3wi
+do+swoich+dzieci
i innych dostępnych w sieci orędzi, co do których
(badając) nie znalazłem sprzeczności z Prawdą
Objawioną.( Stary i Nowy Testament).
Co do "owego eko" żywności jest zarzut (cytuję)
"zindustrializowaliście Mój dom" .Zauważ ze są
zwłaszcza ostatnio powroty do naturalnych sposobów
upraw jak i odejścia od sposobów przemysłowych (np.
rezygnacja z klatkowego chowu niosek), Czyli krótko
mówiąc ludzkość czyni (a dokładniej czyniła) ziemię
[sobie] poddaną nie
zgodnie z natchnieniami od Niego.
w liście zwróciłem uwagę na część modlitwy "Ojcze
nasz" której choć słowa mówimy to NIE REALIZUJEMY.
i to byłoby (na razie) na tyle
na swej stronie napisałeś:"każdy, komu się to do
czegoś przyda może sobie publikować, przerabiać, czy
cytować moje wiersze. " - rozumiem że mogę cytować co
związane z "tetrykiem" (???)
Życzę przyjemnego odpoczynku i miłego urlopu
Do nowych spotkań na beju.
Nie mam już czasu na odpisanie wierszem. W piątek
wyjeżdżam na wakacje i mam co nieco do załatwienia.
Więc prozą:
Przypomniałeś historię Hioba. Bardzo dobrze. Ona wiele
mówi. Kiedy po pracy koledzy idą do knajpy na piwo,
czasami się zakładają. Np. jaki będzie wynik
najbliższego meczu. Stosunki Boga z przeciwnikiem
układają się na tym samym poziomie. Tu też poszło o
zakład. Trudno więc mówić o jakiejś
nieprzezwyciężalnej sprzeczności. Bóg wynagrodził
Hiobowi w dwójnasób. Czyli można uznać, że potraktował
go sprawiedliwie (aczkolwiek Kościół uczy, że
sprawiedliwość Boża to dopiero po śmierci.) Pamiętaj
jednak, że Hiob miał rodzinę i służbę. Tych ludzi
zezwolił wygubić, żeby wypróbować Hioba. Czyżby oni
nie mieli dusz nieśmiertelnych? Czyżby w stosunku do
nich nie obowiązywała zasada gry fair? No i wreszcie:
Czy Bóg gra fair wobec przeciwnika? Kościół uczy
przecież, że jest wszechwiedzący. A więc z góry
wiedział, jaki będzie wynik eksperymentu i dlatego się
nań zgodził. Jak widzisz w tej układance sporo
elementów nie pasuje do obrazu dobrego Taty, jaki
chcesz wykreować. Chyba prawdziwszy jest obraz Boga z
Księgi Nahuma (Na 1, 2-3) "Zazdrosnym i mszczącym się
Bogiem jest Pan; mścicielem jest Pan i Władcą [pełnym]
gniewu; Pan mści się nad swymi wrogami i długo się
gniewa na swoich nieprzyjaciół. Pan jest cierpliwy,
ale i potężny siłą; a oczyszczając - nikogo nie
zostawia bez kary. Wśród burzy i wichru Jego droga, a
chmury - pyłem nóg Jego." Ale jednak czasami
wysłuchuje naszych modlitw. Więc warto próbować, choć
bez zbyt wielkiej nadziei. No i na koniec wracając do
Modlitwy tetryka: Bóg nakazał byśmy czynili sobie
ziemię poddaną. Tymczasem produkując różne dziwaczne
żywnościopodobne substancje (rzekomo zdrowsze i
bardziej "eko" od samej żywności) sami staliśmy się
poddanymi ziemi. Ona daje nam swe płody, a my ich nie
jemy, bo jakiś mędrek uznał że jedząc zaszkodzimy
ziemi lub sobie. A więc w modlitwie była prośba do
Boga, aby przywrócił porządek, który sam zamierzył.
*oczywiście na +
Wymowna refleksja zatrzymuje i skłania do przemyśleń,
pozdrawiam serdecznie.
Wyraźne objawy amoku!