Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

dobranocny horror ...

Słychać wycie w kominie, coś się tłucze o ściany,
pewnie to jakaś zjawa albo duch zabłąkany,
pada deszcz, wiatr to wycie na swym karku unosi,
pewnie zmora wraz z marą o zmiłowanie prosi.
Czerń przepastna swą głębią oczy nocy otwiera
i gwieździste powieki o mrok mglisty ociera.

Głuszą uszy jej gładzi, czasem lekko zawyje
i obliże jęzorem jej żylastą dość szyje.
Jakieś kroki i cienie, idą wolno murami,
ktoś zbrodniczym uczynkiem swoje dłonie dziś splami.
Ta noc pełna horroru, kot zamiauczy, mysz piśnie
i jak bańka mydlana, błogi sen w jawie pryśnie.

Nasze oczy ze strachu wyjdą z orbit z wrażenia,
niech ten co wcześnie zaśnie, dobry sen swój docenia.
Nasze wszystkie demony w nocy budzą nas właśnie
i toczymy z nerwami często zacięte waśnie.
A jak większość wie sama z doświadczenia swojego,
to najbardziej boimy się oddechu własnego.

autor

szuflada

Dodano: 2018-03-18 22:02:23
Ten wiersz przeczytano 1033 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Na dobranoc
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (17)

Leon.nela Leon.nela

czasem strach dech zapiera
już,już prawie umierasz
a to tylko sowa huczy cholera

krzemanka krzemanka

:) Ciekawie o strachu. Przychylam się do opinii, że
bardziej od duchów niebezpieczni są żywi. W jedenastym
wersie "zamiauczy" się rozjechało. Dobranoc:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »