Dobrze że jesteś
są takie dni w życiu
kiedy myśl dotyka horyzontu granic
wszystko co proste staje się zawiłe
zwątpienie i smutek
do duszy się wkrada
a beznadzieja sercem włada
wtedy czuję twoją obecność
skrzydlaty posłańcu z nieba
sprawiasz że czuje się bezpieczna
odważnie z ufnością idę
niczego się nie lękam
z nadzieją że z tobą nie zbłądzę
opiekunie
Aniele Stróżu mój
autor
karmarg
Dodano: 2018-01-19 09:58:24
Ten wiersz przeczytano 1568 razy
Oddanych głosów: 61
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (60)
Anioł stróż zawsze czuwa...
Ja się muszę przyznać, że mojego as-a nie niepokoję ;)
Pozdrawiam z uśmiechem :)
Piekny ukłon w strone Anioła Stróza
Bardzo mi się podoba Twój wiersz Marianno
Wierzę w Anioły Kazdemu najbliższy jego Anioł Stróż
który towarzyszy człowiekowi od poczęcia do smierci
Ostanio zadałam pytanie pewnemu Zakonnikowi co się
stanie z Aniołem Strózem jeżeli dusza człowieka po
smierci trafi do piekła / Anioł wraca do nieba /
Jezeli człowiek trafia do czyśćca czy nieba Anioł
Stróż jest jego najbiliższym Nadal prowadzi człowieka
/ tyle z nauk koscioła /
Ja poprostu jak dziecko wierzę że jest tuż obok mnie i
orenduje
Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj Marianko:)
Ja tak sobie myślę,że mój to się musi sporo napracować
przy mnie:)
Pozdrawiam:)
Witaj,
przypomniał mi się znany w polskich domach obrazek
oskrzydlający dzieci...
Na pewno ważny /czytam jako potwierdzenie/ także dla
dorosłych.
Dziękuję za przemiły komentarz.
Miłego sobotniego wieczoru i radosnej niedzieli.
Serdecznie pozdrawiam.
Ważne żeby poczuć tą opiekę a wtedy łatwiej iść przez
życie.
Pozdrawiam paa :)
piękna modlitwa do Anioła Stróża
pozdrawiam
Ja sądzę, że tym Aniołem Stróżem, który się nami
opiekuje jest zmarły członek naszej rodziny, który nas
najbardziej kochał. W moim przypadku jest nim moja
babcia (matka mojej matki), która uratowała mi życie
zaraz po urodzeniu i była najukochańszą osobą.
Wszystko dobro które mnie w życiu spotkało jej
zawdzięczam.
W żadne boskie anioły nie wierzę. Gdyby istniały, nie
było by tyle nieszczęść na świecie. Bóg nie wtrąca się
w nasze życie. Odpowiadamy za nie sami. Po coś nam
ofiarował kawałek rozumu a pomagają i podpowiadają nam
właśnie osoby z naszego życia, które już odeszły.
Pozdrawiam. Miłego dnia ;)))
Bardzo ładny wiersz
Ładnie Marianko
Pozdrawiam:-)
...gdy sobie przypomnę, ile razy przepadłabym bez
wsparcia, albo sama weszła w szkodę, to wiem, że jest.
Pozdrowienia, Mariannko, już bez wiatru.
wiersz-modlitwa o Aniele, który nigdy nas nie
opuszcza, chociaż niektórzy w beznadziejnej sytuacji w
jego istnienie zaczynają wątpić
miłej soboty, Marianno :))
delikatny, jak modlitwa
dziękuję serdecznie wszystkim za odwiedziny poczytanie
i miłe komentarze:-)
Bardzo ładny wiersz...
Promiennego dnia:)
Piękny refleksyjny wiersz z szacunkiem Marianko
Pozdrawiam Serdecznie