Docenisz mnie nie dzisiaj ...
Dzięki Michałowi za tłumaczenie. Chcę mi sie wierzyć w kolegowanie kobiety z kobietą, ale co raz rzadziej...
Docenisz mnie nie dzisiaj.
I nie jutro, ani za rok.
Kiedy twoje serce w przepaść
będzie spadało i nikt go skrzydłami
nie zakryje białymi.
I nikt nie poda ręki
w tym świecie
przeszytym strzałami rozczarowań.
Jestem promieniem dobra,
które wpada do serca.
Wiesz, ilu było takich jak ty?
Ile rozczarowań?
A wszyscy zawsze
wracali rozczuleni.
I wtedy,
kiedy nie potrzebowałam tych słów...
ile razy mówili: Nie doceniłam cię.
Byłaś wtedy taka autentyczna.
Ile razy mówili, że obrazili...
Ile razy wbijali nóż w plecy...
Nie chowam urazy, dziewczyno,
nie trapię się.
Po prostu tak jest.
Ocenisz mnie jak japońską wiśnię,
której kwiaty tak szybko opadły...
Nie smuć się, że tak jest, dziewczyno,
że ten świat jest pełen zła.
Obetrzyj łzy, maleńka...
Za rok, w pięknych ogrodach
znów zakwitną wiśnie...
Komentarze (10)
Acha. Masz błąd w tytule - brakuje i w słowie dzisiaj.
+
Dziekuje serdecznie wszystkim komentującym) pozdrawiam
ciepło)
No i z taką puentą swoistego monologu pozostań,
pozdrawiam ciepło.
Smutne, gdy przyjaciółka nie docenia podarowanej
przyjaźni.
Takie odrzucenie jest bolesne.
Bardzo dobry, życiowy wiersz!
Serdecznie Cię pozdrawiam
Szkoda nie docenić takich zapewnień :)
Trudno funkcjonować nie będąc zauważanym, docenianym -
mimo starań. Jednak nie można tracić poczucia własnej
wartości i wierzyć w swoje możliwości. Pozdrawiam
serdecznie:)
smutny o gorzki ten monolog.
Brak uznania, nawet mimo starań najbardziej boli, gdy
pochodzi od bliskiej osoby. Do tego nieakceptacja,
która coraz bardziej panoszy się po świecie od niemal
początków istnienia. Zawsze wskazywany jest ktoś inny
za ideał godny naśladowania, tak jakby wszyscy ludzie
mieliby być podobni do siebie, a w końcu to Stwórca
zdecydował, że każdy ma być inny, inaczej myśleć i
tworzyć, aby świat był ciekawszy i piękniejszy,
dlatego każdy z nas ludzi niech wnosi do wspólnego
dziedzictwa swoją piękną cząstkę swojego istnienia.
Doceniajmy siebie i wzajemnie każdego.
Pozdrawiam ślicznie ;-)
Smutny i głęboki monolog, odzwierciedlający poczucie
niedocenienia i odrzucenia, oraz sugestywnie
przedstawiający uczucie opuszczenia i braku
zrozumienia.
(+)