dojrzewanie
kiedyś
jak para drzew
chroniliśmy tylko
gęstwiną liści
jesienny wiatr
ogołocił
odsłaniając
ciasno splecione
konary
na których
można się wesprzeć
kiedyś
jak para drzew
chroniliśmy tylko
gęstwiną liści
jesienny wiatr
ogołocił
odsłaniając
ciasno splecione
konary
na których
można się wesprzeć
Komentarze (18)
...a jednak liści żal.
ciekawa metafora dojrzałej miłości.
Wielkie szczęście kochać z pełnym zaufaniem i
otwarciem. Pozdrawiam serdecznie z podobaniem. Udanego
dnia z pogodą ducha:)