Dokonam cudu
Przepłynę poprzez rzekę rwącą
nie potrzebując nawet łódki,
choć widzę osobę tonącą
i wiem jakie mogą być skutki.
Przejdę przez potężną pustynię,
choćby bez kropelki napoju,
mój upór nigdy nie zaginie,
a tu mógłbym uschnąć do zwoju.
Polecę również ku niebiosom,
mimo, że nie potrafię latać,
tam sprzed bram przegnają mnie kosą,
musiałbym ponoć długo spadać.
Niezależnie od życia trudów,
odnajdę tą drogę jedyną,
by być przy tobie dokonam cudów,
a słowa i miłość nie miną.
Komentarze (12)
Dla ocalenia miłości powinno zrobić się wszystko!!!!
Piekny wiersz!Pozdrawiam serdecznie+++
ładny, interesujący wiersz Życzę odnalezienia tej
drogi
Jeśli wiersz jest z serca, to do przodu.
...a mówią ze trzeba chwalić się na końcu, po
dokonaniu cudu...
Dziękuję bardzo za komentarze.
Prawdziwie zakochanej osobie nic nie stanie na
przeszkodzie, aby być przy tej jedynej...powodzenia !
Pesymista a jaki optymistyczny wiersz miły nastrojowy
i o życiu .
Artstyczna dusza ,romantyka.Pozdrawiam i do miłego...
Miłość dodaje skrzydeł . :)
Bo dla miłości robi się wszystko.
Szczególnie ta prawdziwa nie mija. Pięknie rozmarzona
miłość.Pozdrawiam
Niestrudzony Romantyk... Mówią, że wiara góry
przenosi, a tu jednak miłość jest tą, która pokonuje
wszelkie przeciwności i dokonuje niemożliwego:))))
Pozdrawiam.
Walcz o swoją miłość. Pozdrawiam