Dolina umierajacych gwiazd
Pamieci przyjaciolki,ktora rok temu przegrala walke z rakiem wiersz ten poswiecam.
W sennym królestwie śmierci
w dolinie umierających gwiazd
pocałunek na zimnych ustach
pieści tylko jesienny wiatr
w królestwie ni światła ni cienia
pomniki z czarnego marmuru
obrazy kapliczki białe anioły
srebrzą się w promieniach księżyca
dłoń umarłego błagalnie wzniesiona
pod migotem gwiazdy blednącej
czarne róże w kryształowych wazonach
usta rubinowe na fotografii
świat na zawsze pożegnały
kształty bez formy cienie bez barwy
przekroczyły niewidzialny astralny próg
weszły w drugie królestwo śmierci
znalazły swoją wieczność wśród śpiących
ci co zostali tacy samotni opuszczeni
modlą się do czarnego kamienia
pocałunki pożegnalne na grobie składają
przepraszają zapewniając o wielkiej
miłości
Tesss Perth - Bedford , 1.o5.2oo9r.
Komentarze (29)
ogarnęła Cie nostalgia australijskiej jesieni, bo
ludzie odchodzą i nic tego nie zmieni, nawet życie
astralne - nenia pożegnalne.
Twój wiersz niesamowity to za mało powiedziane jestem
pod wrazeniem...zarówno pomysłu wiersza jak i tresci
zapisanych mysli ...brawio.....pozdrawiam...
Astralny klimat wiersza, bardzo ujmujący duszę
"Papieża ani kardynałów nie oszczędzę; Królów żadnego,
ani królowej,
ani książąt, ani księżniczek - arcybiskupów, biskupów
ani księży -
szlachetnych ni mieszczuchów - rzemieślników i
handlarzy -
Ani również pracowitych (...).
To ja, Ankou, którego nie można przekupić !
Niewidzialnym przemierzam świat !
Z góry Menez, krótkim wystrzałem
pocisku kładę pięć tysięcy osób."*
Smierć....ona jedna jest pewnością wszechrzeczy.
Szkoda, że tak szybko zabiera nie pytając o nic.
"...ci co zostali tacy samotni opuszczeni
modlą się do czarnego kamienia
pocałunki pożegnalne na grobie składają
przepraszają zapewniając o wielkiej miłości..." I
tylko tyle mozemy zrobić.
Dobrze napisane i celna myśl przewodnia. Pozdrawiam.
piękny wiersz poruszający duszę...dolina umierajacych
gwiazd...jestem pod wrazeniem....
mogę jedynie wyrazić żal, że wiersz tak piękny powstać
musiał na bazie jakże tragicznego zdarzenia, bolesnego
przeżycia, jakim była śmierć Twojej przyjaciółki... i
tym większa jego wymowa, tragizm, kiedy wokół tak
wszystko rozkwita... ciepło pozdrawiam
Taki ten świat, śmierć grasuje i zabiera do siebie,
nam zostawia smutek i ból. Pozdrawiam ciepło
Każdy z nas kiedyś znajdzie się po drugiej stronie.
Ale wspomnienie o tych, którzy już odeszli, zawsze
pobudza do refleksji i wywołuje nostalgiczny smutek.
Bardzo smutny nastrój wytworzyłaś w tak pięknym
dniu,niestety ciężko jest nam żegnać kogoś kto nas
opuszcza na zawsze,ładnie spisane wspomnienia.
Wstrząsający wiersz, pięknie napisany ale bardzo się
kłóci z majowym nastrojem dzisiejszego dnia.Pozdrawiam
Bardzo ładny i bardzo smutnie prowadzony wiersz-temat
śmierci jest mi aż nadto znany i wiem co ona oznacza
dla bliskich i przyjaciół,ale z tym należy się
pogodzić jako to jest miejsce naszego Królestwa do
którego i my zdążamy,a tam jest nasz Dom..powodzenia
Smutno nam tutaj na ziemi, kiedy bliskie, dobre,
kochane osoby odchodzą w nieprzenikniona dal.Autorka
wierszem opisała takie właśnie odejście jednej ze
zgasłych gwiazd, które świecą na ziemi i dają radość
innym swoim pięknym życiem.Wiersz bardzo smutny, ale
pięnie oddaje sens królestwa śmierci.
Smutne okoliczności napisania wiersza. Temat
poprowadzony z należną powagą i z refleksyjną pointą.
niesamowity nastrój żalu i osamotnienia
za tym progiem astralnym nie ma już cierpienia...