Dopiero dzisiaj prawdziwie pokochał
Obawa przed zatonięciem ograniczała
swobodę.
Bajkowe złudzenia uwalniały
westchnienia,
zapadały w głębię samotności.
Rozsądek hamował dotyk.
Gdy z brzemiennej przeszłością chmury
lunęła ulewa żałości,
a serce goryczą zmęczone
brodziło w kaloszach nadziei,
złotowłosy uśmiech wskazał mu drogę.
Dopiero dzisiaj poddał się marzeniom.
Dopiero dzisiaj dotknął czule.
Dopiero dzisiaj słowo – kocham
zanurzył we wspólnym pragnieniu.
autor
minawia
Dodano: 2014-10-01 13:41:12
Ten wiersz przeczytano 1064 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
Jaka cudowna fotografia ,taki i tez piękny
wiersz,pozdrawiam
Czytelnie o tym, że aby otworzyć się na nowe uczucie
potrzeba czasu. Miłego dnia.
spełnione szczęście... była z tobą nadzieja ona nigdy
nie gaśnie :-)
pozdrawiam
-- kocham
zanurzył we wspólnym pragnieniu.... piękne słowa i
jakże ważne...
-- pozdrawiam jesiennie.. :)
Dopiero dzisiaj...ale lepiej że dziś niż wcale, na
miłość nigdy nie jest za późno.
Jeśli jest tak jak piszesz, to twój bohater literacki
bronił się.
Być może nie będzie to właściwie zrozumiane. Często
strach i to wyimaginowany strach, bierze górę.
Stąd to odpychanie. Tak sądzę.
Jurek
Piękne.Pozdrawiam.
'słowo - kocham, zanurzył we wspólnym pragnieniu' :)
Pozdrawiam :)
Świetny, optymistyczny wiersz, czasami trzeba poczekać
dłużej... Pozdrawiam
Ślicznie o miłości.Oby tych pięknych chwil było jak
najwięcej, tego Ci życzę. Pozdrawiam milutko.