DOTYK STAROŚCI
Nie pogardzaj człowiekiem, kiedy jest stary, ponieważ niektórzy z nas też się zestarzeją. (Mądrość Syracha)
.
świadomość ograniczeń, dotarcie do pewnych
granic, koniec ciekawości, to przedsionek
starości...nie starzeje się tylko ten, kto
nie ma na to czasu...
Schody życia mają stopnie,
zdobywane od narodzin.
Tam dzieciństwo, młodość się pnie,
i dojrzałość...w szczycie godzin.
Poszukują swej przestrzeni,
i wierzchołków dla rozwoju.
Trud wyborów czas odmieni,
akceptacja...dla spokoju.
Już na starcie przeszkód wiele,
nie wiadomo, gdzie jest meta.
Szybciej, wyżej, no i śmielej,
od zarania...bieg, sztafeta.
A na końcu starość kroczy,
jej potrzeby los odmienił.
Krok powolny, smutne oczy,
i świat wspomnień...w czas jesieni.
Jeszcze idzie, przygarbiona,
wewnątrz ciała tli się iskra.
Dźwiga przeszłość i imiona,
a wspinaczka...dla niej przykra.
I JA czuję dziś jej dotyk,
myśl z siłami walkę toczy.
Zdrowie w normie, to prognostyk,
siódmy "krzyżyk"... wiek uroczy!
Póki marzysz, póty żyjesz,
i dla innych czas mieć warto.
Ponieś radość, czyniąc i "grzesz"
zamiast wczoraj...ujrzysz jutro.
Nigdy nie trać z oczu faktu, że starzy
potrzebują niewiele, ale tego niewiele
potrzebują bardzo. (M. Willom)
Autor:Halina53
Kolonia, 22.08.2019
.
Starość jest wtedy, gdy schylasz się by zawiązać but i zastanawiasz, co by tu jeszcze w dole zrobić i gdy zaczynasz wspominać młodość,
Komentarze (39)
A może starość to kara?Jeśli tak,to z pokorą zniosę
moje wszystkie "bóle"starości,ale proszę o jak
najkrótszy wymiar kary.Pozdrawiam.
Oczywiście . Z całą odpowiedzialnością.
plusik jest -zawsze go tobie zostawiam
Starość nie radość. Wygląda na to, że co do tematyki
wiersza zmówiliśmy się. :)
Twój jak zwykle jest znakomity i mądry.
Miłej niedzieli Halino.
Bardzo ładny wiersz Halinko.
Mam już Halinko buty bez sznurowadeł,
ale i tak, te które mam zakłada mi diabeł.
Miłej niedzieli, najlepiej chodzić boso.
Halinko
ważne jest na ile lat się czujemy
Nie każdemu jest dane dożyć starości a tym, którzy jej
doświadczają nie biorą udziału w 'wyścigu szczurów'.
Mają więcej czasu na modlitwę, starając się być jak
najbliżej Pana Boga.
Miłej niedzieli, Halinko :)
Widziałam Cię Halinko na spotkaniu w Chorzowie i nie
wierzę w siódmy krzyżyk. Wyglądasz wspaniale.
Ale tak czy siak starość nas dopadnie i szczęśliwi ci,
których dopadnie, bo to znaczy, że pozostałych już nie
ma...