Drabina z naprawionymi szczeblami
Ciepło
Gorąco
Parzy
. . . . . Przyjemnie
. . . . . Wesoło
. . . . . Czule
Wykrzyknik
Pytajnik
Kropka
. . . . . Odsuń się
. . . . . Odejdź
. . . . . Wynocha
Zdziwienie
Smutek
Tęsknota
Zimno
Przytul
Zostań
autor
ewaes
Dodano: 2017-09-02 11:01:36
Ten wiersz przeczytano 1686 razy
Oddanych głosów: 44
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (98)
@Xenia - bardzo mi miło :)
Dziekuje :*)
@catlerone--masz rację, dostawilam szczebelki:)
Dziekuje bardzo :*)
@Bronisława - - zgadza sie:)
Dziekuje bardzo :*)
@wena - - dziękuję za uśmiech :*)
Dobry pomysł +. Pozdrawiam serdecznie.
Po drugim szczeblu brakuje przyczyny do trzeciego
(może coś w stylu 'marność mozół czas') inaczej
następne dwa są złamane. Fajny pomysł,
Pozdrawiam
Trzeba z wielka miłością konserwować szczebelki
drabiny, zeby niespodzianie nie spaśc. Pozdrawiam.
:))))
@niezgoda - - ważne by było po czym się wspinać a
perspektywę ocenić że szczytu:)
Dziekuje :*)
@Remi--to jest chwila, rodzi się i od razu ożywa na
beju:) czasem żałuję jak coś chlapne ale co tam:)
Dziekuje bardzo :*)
...a ja tu widzę schody, nie drabinę...
ale to pewnie dlatego, że patrzę z niskiej perspektywy
(153cm; chociaż mówią, że małe jest piękne hehehheh)
pozdrawiam:))
Świetne Ewunia, masz pomysły :)))
zaraz spadam .. będę po około 21
to jest do wiersz tu i teraz ..
@waldi - - och ty Czarodzieju, już coś wyczarowales :)
:)