Droga do szkoły.
Drewniany, niewysoki budynek o dużych
oknach
wychodzących z jednej strony na ogród
warzywno -
kwiatowy, od drogi na niewielkie boisko
szkolne.
Wewnątrz niewielkie klasy, gdzie rzędami
stały
solidne, staroświeckie ławki z
wbudowanymi
kałamarzami o niebiesko - ciemnym
atramencie.
Szkoła stała opodal żwirowego traktu
otoczonego
z jednej strony lasem sosnowo brzozowym
z drugiej tzw. gliniankami z brunatno szarą
wodą.
Idąc do szkoły pod konarami drzew było tak
pięknie
i rozkosznie, złote krople żywicy na pniach
błyszczały
jak szlifowane , przecudne, drogie
diamenty.
Po skończonych zajęciach wśród paproci
sięgających do pasa urządzaliśmy piknik
zjadając ze smakiem kanapki. W
samotności
wracając do domu czułam się jak boginka
tych uroczych zakątków. Jesienią brzozy
złociły
się jak światło słoneczne na tle zielonych
sosen.
Klony mieniły się cudowną purpurą, dzikie
wiśnie przystrajały się w najwspanialsze
ciemnoczerwone
i brunatno zielone kolory przeznaczone dla
tej
pory roku. Przepych barw przyprawiał o
niekontrolowany
uśmiech i wewnętrzną radość. Chłodnym
jesiennym zmierzchem
wracało się na skróty przez zieloną jeszcze
łąkę.
Tessa50
Komentarze (8)
Piękny opis przyrody w drodze do szkoły...pozdrawiam
ciepło :)
Widzę, że przesunęłaś swoje wspomnienia we
wcześniejsze czasy, te przed miłością. Ładnie to
opisujesz :)
Ciepłe wspomnienia na tle ładnego opisu
przyrody.Raczej proza poetycka. Trochę poprawek by sie
przydało. Na początku
w bliskiej odległości powtórzone te same sformuowania
-"z jednej strony..."Ponadto takie połączenia jak
warzywno-owocowy z kreseczką łączącą i atrament też
raczej ciemno-niebieski.Ale opis urokliwy. Pozdrawiam.
...lata szkolne są chyba najpiękniejsze...tyle w nich
radości i beztroskiego życia...wzruszający wiersz
pełen ciepłych wspomnień, budzi
wyobraźnię...pozdrawiam serdecznie i dziękuję :)
piękny wiersz! swietnie napisany,
refleksyjnie...ostatnio sama ciągle wracam do dawnych
latach...niestety nic już nam nie wróci tamtych
czasów. na szczęście mamy jeszcze wspomnienia.
pozdrawiam serdecznie;)
wspomnienia z lat szkolnych, ładnie malujesz
słowami...miło było z tobą wrócić w tamten czas i
piękne widoki...pozdrawiam
Ładne masz wspomnienia;)Pozdrawiam z Pawłowic;D
W taki sposób powstał" Dom nad rozlewiskiem"
amatorka ujęła Polskę swoją twórczością, Twoje
wspomnienia są równie piękne, dziękuję za życzenia,
pozdrawiam.