W drogę...
Na wsi, przed małym kościółkiem
jest placyk obok jeziora
To tam się dzisiaj zebrała
motocyklistów sfora.
W czarne skóry odziani
bandamką nosy zakryli
Może jest jeszcze zbyt zimno
ale z zachwytem przybyli.
W słońcu maszyny błyszczały
I ryk silników rozbrzmiewał
Gdy ksiądz mszę świętą odprawiał
Tłum motocyklistów śpiewał.
Może jest jeszcze zbyt zimno,
„na dobre” jeszcze nie pora
Moto sezon rozpoczęto
I poświecono motory.
Gdy poświęcono na drogę
Kierowców i ich maszyny
Harleye ruszyły przodem
Na nich chłopacy, dziewczyny.
Pod maską konie ukryte
Porwały się do galopu
Okiełznać trzeba ich siłę
Smakować jazdy uroku.
I ja tam z nimi też byłam
Święceń mnie kropla dopadła
Bo, w tym motocykla siła
Że, jak brać męska, też wpadłam.
Chcę poczuć w nozdrzach ten zapach
I powiew wiatru we włosach
Harleyu, harleyu z Tobą
Gonić marzenia po szosach
Komentarze (20)
Och, gonić marzenia po szosach. Nie próbowałam jeszcze
tego.
niech moim komentarzem będzie ten link :) -
http://www.kobieta.pl/wiersze/pokazwiersz.php?wierszid
=1909386950
Bardzo ładny obrazek można go sobie wyobrazić poczuć
wiatr we włosach
Wdzięcznie i z klasą napisany wiersz.
W naszej okolicy też się spotykają w każdy
czwartek.Plus Janina61
Zyto, z rymami, dobrze że zauważyłaś, źle wpisałam.
Poprawiam. Dzięki.
Jak bez rymów,jak są i to niezłe.Ach ci poeci,nawet
nie czują jak rymują.
Skąd ja to znam...tylko odmawiam ciagle pacierze, gdy
synek wyrusza...
Chcę poczuć w nozdrzach ten zapach
I powiew wiatru we włosach
Harleyu, harleyu z Tobą
Gonić marzenia po szosach - śpiewna puenta - podoba mi
się.
ciekawie to opisałas ..tak marzymy i to jest
wspaniałe)
znam to uczucie wiatru we włosach wprawdzie nie na
harleju ale też było przyjemnie...
Udany wiersz a nalepsze zakończenie. Mile nastraja.
Pozdrawiam.
mieso... - motocyklowe perypetie - cudenko i tyle
powiem - pozdro
dzięki to jest moja bajka a w wierszu jest wszystko
brawisimo .........................
Fajny wiersz,fajne zapewne przeżycie...byle
bezpiecznie
Bardzo ladnie opisalas ta wyprawe motocyklowa...mam
okazje czesto ogladac takie niedzielne wypady za
miasto duzych grup motocyklistow na swoich rumakach