Drzwi
Nacisk na klamkę
Prawa fizyki
Otworzyły się
Drzwi
Jak bardzo szczęśliwe
Dotyk człowieka
Tak cudowny
Jeden krok
Dłoń przesuwa się
Na lustrzaną stronę
I znika
Drzwi
Otwarte
porzucone
Samotne w swojej misji
Czekają
Aż ktoś
Znowu je zamknie
I odejdzie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.